Forum Kamera!Akcja

Film o chłopcu ze wsi, który bardzo chce mieć skrzypce.

Scenariusz napisałem na podstawie innego scenariusza, mianowicie "Pionka"
PoProstuMaćka, któremu bardzo dziękuje za to że wyraził zgodę na sfilmowanie swojego tekstu. Pierwotnie chciałem nakręcić film na podstawie pełnego scenariusza, ale zabrakło czasu, pieniędzy, ludzi itd. Zachęcam do przeczytania tego scenariusza, bo jest o wiele lepszy od mojego filmu.
Film miał być gotowy już pół roku temu, ale niestety przez całą realizację prześladował mnie "niewielki" pech.
Oprócz tego dziękuję NowakowiDexterowi, który również pomógł przy produkcji.

Film można obejrzeć tutaj:


http://www.vimeo.com/3557002

Czas trwania: 13:22

Film zacina mi się w 10:10.

Wypowiem się na podstawie tego co zobaczyłem. Film ma potencjał, ale nie podobał mi się. Nie znoszę taniej dramaturgii, a twój film jest jej domem. Czułem się zażenowany szczególnie przy scenie spadającego kubka i chłopaka biegnącego zobaczyć co się stało. Uważam, że czerpiesz inspiracje z niewłaściwych źródeł. Operatorsko było słabiutko. Pojawiały się niezłe ujęcia, głównie zbliżenia twarzy (zarówno w pomieszczeniach jak i na dworze), ale to były rodzynki w zakalcu. Montażowo jeszcze gorzej, przykłady:

- za mocno ściszasz dźwięki przy zmianie ujęć "na zewnątrz". Ten przeskok jest nieprzyjemny
- postsynchrony nie najlepsze
- kolorystyka kulała - o ile czasem było bardzo dobrze, tak jest strasznie nierówno. Najgorzej w pomieszczeniach przy żółtej żaróweczce
- ujęcia nie do końca przemyślane, które zakłócają odbiór - za dużo zbliżeń na buciki itd. - przekombinowałeś
- zupełnie przepalona większość scen na dworze

Nierówna plastyka każe się zastanawiać czy to na pewno jeden film.

Jeśli chodzi o aktorów, młody spisał się bardzo dobrze. Pozostali powinni dostać klapsy, szczególnie jego drewniana mamusia.

Nie wiem jak to się kończy, ale to co widziałem nie przekonuje mnie absolutnie. Wygląda to tak jakbyś próbował zrobić coś czego jeszcze nie potrafisz.

http://files.filefront.com/Skrzypceavi/ ... einfo.html

Tu jest możliwość zarówno ściągnięcia i obejrzenia, co prawda w nieco słabszej jakości, ale przynajmniej się nie zacina.

worldidol, radzę obejrzeć do końca.

Scenariusz mi się nie podobał, film też mi się nie podoba. Technicznie jak dla mnie jest ok. Ujęcia z bucikami rzeczywiście trochę irytujące w tej ilości, ale tak poza tym to jest ładnie. Nie uważam, żeby ujęcia na dworze były przepalone.
Co do gry aktorskiej zgodzę się z worldidolem.
Co mi się nie podobało, to (co wynika ze scenariusza) kompletny brak napięcia. W tym filmie nie ma nic, co przykułoby uwagę i trzymało przed ekranem. Żadnej dramaturgii. Z ekranu wieje nuda, nic się nie dzieje, ale to problem przekombinowanego scenariusza.

Obejrzałem do końca w pliku AVI. Nie wiem czemu tak radziłes, zdania absolutnie nie zmieniłem. Zaraz po pechowym 10:10 przywitała mnie na maksa żałosna scena bicia młodocianego. Już lepiej gdybyście ubrali jakiś worek po ziemniakach w koszulę, wyszłoby naturalniej niż uderzanie w powietrze. Poza tym nikt nie bije w taki sposób. Ładnie wyszła scena w łóżku, zbliżenie na twarz chłopca chyba było najlepszą sceną w całym filmie, ciekawy kadr, ładnie oświetlenie i dobra mimika. Zakończenie najbanalniejsze jakie tylko można było tu wymyślić zaraz po braku zakończenia.