Forum Kamera!Akcja

Witam!

Film na podstawie komiksu Larry'ego Wachowski z tomu Hellraiser.
Zrobiony w pazdzierniku 2007.

Moja rezyseria i montaz.
---
Dane techniczne:
Wielkosc pliku: 55 MB
Czas trwania: 00:09:25
Rozdzielczosc: 620x476

Youtube [Slaba jakosc]
Rapidshare [HQ]

O dość... To już profeska. Świetnie zrealizowane. Świetne kreacje aktorów. No i to zakończenie. Aż mnie zwaliło z nóg. Świetna robota!

:O

O ja cię... Pierwszy film na tym forum, który NAPRAWDĘ mi się podoba. Ukłony, ukłony! Do Hall of Fame to dawać!

Jeden z nielicznych filmów, które potrafią mnie NAPRAWDĘ zwalić z nóg. Aktorzy, zdjęcia, wszystko to naprawdę robi wrażenie.

Kurde.. Zatkalo mnie, dzieki w imieniu swoim i reszty ekipy.

A ja troszeczkę pomarudzę Owszem, zrealizowanie bardzo sprawnie ale jest parę rzeczy które drażnią. Zacznijmy może od tej super-panoramy. Raz, że jak dla mnie przyjemność oglądania spada, gdy 2/3 obrazu są czarne(nie mówiąc już o YouTube, gdzie praktycznie nie da się tego oglądać), a dwa - co gorsze, chyba takie "ścięcie" przyszło Ci do głowy w etapie postprodukcji - i nieraz zdarzyło się uciąć głowę
Mimo wszystko oczywiście podobało mi się - chociaż sama historia trochę za bardzo jak dla mnie patologiczna(inspiracją był nijaki Fritzl?), jednak zgrabnie opowiedziana. Momentami troszeczkę zbyt wolna narracja, ale obejrzałem bez żadnego przewijania. Na plus również zasługuje oświetlenie – chyba najmocniejszy punkt tego filmu(byłyby nim ogólnie zdjęcia, jednak „ścięcie” je okaleczyło). Jest więc ok, i również proponuję przenieść do Hall of Fame.

Dzieki za wyczerpujaca opinnie. Co do inspiracji - Jest to jak pisalem na poczatku adaptacja komiksu Larry'ego Wachowski z Iwszego tomu Hellraiser.

Co do samego kaszetowania, pomysl przyszedl przed rozpoczeciem zdjec. Jako dowod obrazek, na ktorym widac podglad obklejony lasotasma. Chcielismy zrobic mocna anamorfoze jak to czesto ma miejsce w filmach Amerykanskich ;). Chociaz rzeczywiscie, przesadzilismy te 0,5 cm z gory jak i z dolu.

Jezeli chodzi o swiecenie.. no Filip jest j**. Jedynie szkoda, ze przeslona byla czasami zbyt przymknieta przez co trzeba bylo rozjasniac film w postprodukcji przez co stracil na jakosci.

Z racji, że "HOF" ma charakter taki jaki ma, niech jeszcze film pobędzie kilka dni, aby większość forumowiczów mogła się na jego temat wypowiedzieć.
Tak jak chyba wszystkim przedmówcom - mi też podobają się zdjęcia, dźwięk, światło a nawet charakteryzacja.
Malutki zgrzyt montażowo - aktorski odczułem w scenie kiedy chłopak wyskakuje z szafy: widzimy ujęcie wyskakiwania chłopca z szafy, potem twarz kobiety, następnie już praktycznie oboje w objęciach - nie widać zaskoczenia czy też przerażenia u kobiety w tym momencie - chociaż z drugiej strony - pewnie takie zachowanie było podyktowane charakteryzacją, która mogłaby się zepsuć przy gwałtowniejszych ruchach.

Generalnie jestem pod pozytywnym, bardzo pozytywnym wrażeniem

myślałem że bardziej psychodelicznej sceny molestowania dzieci niż ta z Natural Born Kilers Olivera Stona nie da się stworzyć. Dlatego tym bardziej gratuluje. Resztę nie mi oceniać. 11 na 10

Pod wrażeniem, tak naprawdę mógłbym tak napisać pod każdym z Waszych filmów.

Można wiedzieć czym kręcicie?

Pozdrawiam i gratuluję,
Paweł

Jeszcze raz dzieki za komentarze. A z Natural Born Killers to troche przesada :]. I tego nie wymyslilem ja, tylko Larry Wachowski [ktorego tak BTW jako rezysera nie lubie] piszac scenariusz do komiksu.

Wszystko po za Szafami na Sony Z1, Szafy na FX1 [Praktycznie to samo co Z1, tyle ze nie ma niestety wejsc XLR i trzeba sie bawic z przejsciowkami].

Dobra, myślę, że nie ma co już przeciągać

Panie i Panowie - niniejszym nominuję "Szafy" do działu sław forum K!A.

A twórcom gratuluję rewelacyjnego filmu i życzę jeszcze lepszych produkcji w najbliższej przyszłości

Powiem krótko: rewelacja!

Robi wrażenie. Znakomita gra aktorska, może za wyjątkiem lekarza, który wydaje się trochę stremowany.

Wskrzeszam ponownie wątek i zapraszam do wyrażania opinii o filmie

Żałuję, że nie obejrzałem tego filmu wcześniej - jest to na pewno jeden z najlepiej zrealizowanych filmów zaprezentowanych na forum.
Moim zdaniem jest to zdecydowanie NAJBARDZIEJ klimatyczny film amatorski jaki miałem okazję zobaczyć. Warstwa dźwiękowa jest tu wykorzystana genialnie.
Razem z ciemną tonacją obrazu i montażem tworzą prawdziwą magię kina - tzn. wciągają widza w filmowy świat.
Kapitalna robota.

A teraz kilka słów mam nadzieję konstruktywnej krytyki: gra aktorska moim zdaniem miejscami zbyt przerysowana i dosłowna, zbyt teatralna (to teatralni aktorzy grają w tym filmie?) - jak to powiedział Machulski (senior): "W teatrze gra się dur, a w kinie - mol" czyli dużo subtelniejsza i bardziej oszczędna powinna być praca aktora przed kamerą niż na scenie.
Tłumaczenie angielskie jest bardzo niedoskonałe - konkretnie sporo tam błędów.
I ostatnia sprawa - ktoś już tutaj to poruszył - czasem zdarzają się dziury montażowe - i widz traci na chwilę orientację co się dzieje.

Ale wszystkie te uwagi są nieistotne - w porównaniu z tym jak bardzo Wasz film wciąga i buduje nastrój.

Narracyjnie mnie znudził ale przyznaję, że warsztatowo zdjęcia na wysokim poziomie.

Pragnę nadmienić, że reżyser nie jest amatorem, więc i film nie jest amatorski. Przez przypadek dowiedziałem się, że Karol Moch jest studentem reżyserii Warszawskiej Szkoły Filmowej - więc film już nie jest amatorski. Tak czy siak świetnie zrealizowany i robi wrażenie.

Dlaczego film nie jest amatorski jeśli reżyser dopiero uczył się fachu?
Czy nie ma wśród nas studentów albo nawet ludzi pracujących w branży? Hmm...

Robiłem dźwięk w Szafach, a pracuję w filmie i mimo tego uważam film za amatorski Profesjonalne podejście nie kłóci się z amatorską (no, półamatorską) produkcją

Nie o to mi konkretnie chodziło. Mówię po prostu, że produkcje studenckie mają prościej (sprzęt, ludzie, opieka artystyczna, aktorzy, pozwolenia i ciągle nowo nabywana wiedza).