Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 16 Kwi 2024, 11:30

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 13 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: "Pamiec"
PostWysłany: 03 Lut 2008, 22:38 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 12 Lis 2007, 21:28
Posty: 44
Miejscowość: Świebodzin
http://www.youtube.com/watch?v=YwiFqQs-bLc
film trwa 3:45. Opowiada o checi "zrobienia czegos, czego nie da sie zrobic"

Dzisiaj skonczylem. Ostatni film, ktory robilem byl z sierpnia. Mam nadzieje, ze nabralem troche wprawy czytajac wasze forum oraz po przerobieniu kilku ksiazek. Mialem konsultowac sie z Grzegorzem Sewerynem na temat muzyki, jednak postanowilem wydac najpierw ta wersje, a jezeli muzyka nie "wpadnie" w ucho - zmienie.

Prosilbym o komentarze nt filmu. Wszystkie przemyslenia, a byc moze wlasne interpretacje. Moze ktoras bedzie zgadzac sie z moim zamyslem ; ).



P.S
Scenariusz wybralem wlasnie z "naszego" forum. Spytalem sie Arkadiusza Kozuchowskiego czy moge go troszke poprzerabiac wedlug uznania - pozwolil. Mam nadzieje, ze sie Tobie spodoba, Arku.


Ostatnio edytowany przez Drifter, 04 Lut 2008, 10:48, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Lut 2008, 23:09 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
Drifter napisał(a):
Mialem konsultowac sie z Grzegorzem Sewerynem na temat muzyki, jednak postanowilem wydac najpierw ta wersje, a jezeli muzyka nie "wpadnie" w ucho - zmienie.


Jak tam sobie chcesz, Twój film Twój pomysł.

Drifter napisał(a):
"Pamiec"


Pamiec - a co to takiego? Może chodziło Ci o słowo "Pamięć" ???

Jak na tak krótki film, mogło by nie być pierwszej minuty... dłużyzny, nic się nie dzieje....
Nie wszystkie postacie słychać co mówią, co to za trzaski? Samolot czy jak?
Aktorstwo - takie teatralne, bardzo nienaturalne, nie słychać chłopaka w dredach co mówi, słychać za to wiatr, a wogóle to nie wiem o co chodzi...Komunikatywność filmu - 0
Muzyka nie najgorsza - fajnie (nie wiem tego na 100% ), że oryginalna, jeśli tak -wypadało by autora muzyki wymienić w napisach...

Dla mnie - bardzo kiepskie kino...natomiast jakiś klimat udało Ci się wytworzyć, i tylko to na +


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Lut 2008, 23:11 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 Maj 2007, 13:18
Posty: 406
Miejscowość: Częstochowa
Powiem szczerze bez ogródek, nie udało się zbudować klimatu w filmie. Przeczytałem scenariusz i jest on zupełnie inny. Muzyka pasuje, ale reszta. Po pierwsze to wszystko dzieje się za szybko. Powinno sie bardziej wydłużyc ujęcia ciszy między dialogami. No i deszcz, wiem że to trudne, ale byłby tu niezastąpiony. Aktorstwo też bez rewelacji, nieraz miałem wrażenie jakby aktorzy bronili się przed śmiechem. Szumy wiatru chyba da się usunąć.

Ogólnie jest to przykład jak trudno zrobić klimat w filmie. Scenariusz był bardzo dobry, plastyczny. Niestety w filmie zbyt rażą zwykłe błędy początkującego reżysera i operatora i historia robi się nieciekawa.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Lut 2008, 23:24 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 12 Lis 2007, 21:28
Posty: 44
Miejscowość: Świebodzin
Dziekuje bardzo za komentarze.
Jezeli tylko dacie mi szanse odpowiedziec, to bede zadowolony.
Jezeli chodzi o trzaski, szumy, wiatry, niezbyt idealny dzwiek to NIESTETY nie moge nic z tym zrobic. Na razie nie. Po prostu nie mam na to funduszy. Deszcz - czekalem specjlanie, az go nie bedzie. Chcialem zrobic z "kierowcy" kochanka, ktory lata i robi wszystko co damulka zapragnie.
Aktorzy nie bronili sie przed smiechem, chcialem by GERBER kpil z tego wszystkiego. Zrobilem 2 wersje - jedna wlasnie z dluzszymi ujeciami, druga z krotszymi (tzn cisza) jednak wiatr tak bardzo przeszkadzal, ze az bolalo i musialem ciac i ciac. Generalnie na operatorstwie mi nie zalezy, po prostu nie mial kto trzymac kamery - wiec ja to zrobilem. Rezyseria - rozumiem, bah, zaczynam. Najbardziej jednak zalezy mi na montazu. Jezeli chodzi o aktorstwo, to lepsze takie (w szczegolnie, ze wedlug mnie ok) niz moje, czy znajomych z piaskownicy.

Chcialem, zeby film wzbudzal zmysly, by widz po nim zastanowil sie o co tak naprawde chodzilo. Moze i przekombinowalem, a moze i trafilem.


Dziekuje jeszcze raz, z checia poczytam wieciej.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Lut 2008, 23:35 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
Drifter napisał(a):
Generalnie na operatorstwie mi nie zalezy, po prostu nie mial kto trzymac kamery


pogratulować :!:

Drifter napisał(a):
Chcialem, zeby film wzbudzal zmysly, by widz po nim zastanowil sie o co tak naprawde chodzilo. Moze i przekombinowalem, a moze i trafilem.


Dobra chciałeś, u mnie wzbudził niechęć. Za dużo błędów jak na taki krótki film:

- dłużyzna na początku
- trzaski
- dźwięk
- aktorstwo nienaturalne ( a nie teatralne)
- Skoro Ci nie zależało na operatorce, to już pominę ten element
- Komunikatywność - 0

Muzyka Ci pomogła wytworzyć jakiś tam klimat, umieść autora w napisach. To duży nietakt.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Lut 2008, 23:46 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 12 Lis 2007, 21:28
Posty: 44
Miejscowość: Świebodzin
Ok. Rozumiem. Nie bede sie klocic, wiem ze jestes osoba bardziej doswiadczona i po prostu, wiem nad czym stac przy nastepnej produkcji. Muzyka nie ma autora, wiec nie wymienilem jej w napisach. Zle mnie zrozumiales, jezeli chodzi o operatorke - nie zalezy mi _AZ_ tak bardzo na bledach, ktore popelnilem jako operator, poniewaz wiem, ze ich byla masa.

Swoja droga - czy zeby nakrecic film, ktory sie podoba ludziom, ktorzy siedza w tym temacie i na tym forum, musi byc drogi ? musi miec budzet i sprzet warty 20k? musi miec idealnych aktorow ? Pytam calkiem powaznie. Probowac, bede na pewno dalej, nie poddam sie, bo to uwielbiam, ale nie wiem, w ktora strone mam isc, coraz bardziej zaczynam sie obawiac, ze w strone pieniedzy.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Lut 2008, 23:54 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
Drifter napisał(a):
Swoja droga - czy zeby nakrecic film, ktory sie podoba ludziom, ktorzy siedza w tym temacie i na tym forum, musi byc drogi ? musi miec budzet i sprzet warty 20k? musi miec idealnych aktorow ? Pytam calkiem powaznie. Probowac, bede na pewno dalej, nie poddam sie, bo to uwielbiam, ale nie wiem, w ktora strone mam isc, coraz bardziej zaczynam sie obawiac, ze w strone pieniedzy.


Konrad i Paweł zrobili film " Zasada Talionu" za 300zł w sumie.
Jacek Grobelny za swój" Dowód" (jeszcze w produkcji) zapłacił 600zł

Tu nie o pieniądze chodzi - a o warsztat, pomysł, doświadczenie którego nie masz.
Sprzęt też, no ale narzędzia do wytwarzania filmu są nieodzowne - nie bedziesz przecie telefonem komórkowym "kręcił" filmów, nieprawdaż?
Produkuj filmy i wyciagaj wnioski, fajnie, że się nie poddasz, kiedyś Ci sie to opłaci.
Poczekamy jeszcze na kilka opinii filmowców, podpowiedzą Ci pewnie co robić, byś szybko wyciagał wnioski z błedów.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lut 2008, 10:48 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 12 Lis 2007, 21:28
Posty: 44
Miejscowość: Świebodzin
Pare rzeczy pozmienilem. Wrzucilem jeszcze raz.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lut 2008, 11:34 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Lip 2006, 20:58
Posty: 1317
Tak jak sam napisałeś w opisie "krótka psychodeliczna etiuda" nie wiadomo co kto gdzie i dlaczego, poprostu totalny bezsens(bo oto właśnie chodzi w psychodelii według ciebie tak??), gdyby chociaż był klimat..........,ale co tam do tego te ujęcia pod słońce ,że nic kompletnie nie widać trzęsąca się kamera(i to ze statywu) i ten wiatr we włosach :mrgreen: poprostu cudo.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lut 2008, 15:38 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
Drifter napisał(a):
Pare rzeczy pozmienilem. Wrzucilem jeszcze raz.


Czego oczekujesz od nas? Będziesz na bieżąco zmieniał elementy filmu?
Zmienisz koszmarny dźwięk, aktorów, ujęcia i całą realizację?

Kup może jakąś książkę o robieniu filmów (pełno tego na forum), może zapisz się do jakiegos domu kultury? Inwestuj w sprzęt i słuchaj z pokorą co starsi użytkownicy mają Ci do powiedzenia.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lut 2008, 16:35 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 12 Lis 2007, 21:28
Posty: 44
Miejscowość: Świebodzin
grzesiekintro napisał(a):
Drifter napisał(a):
Pare rzeczy pozmienilem. Wrzucilem jeszcze raz.


Czego oczekujesz od nas? Będziesz na bieżąco zmieniał elementy filmu?
Zmienisz koszmarny dźwięk, aktorów, ujęcia i całą realizację?

Kup może jakąś książkę o robieniu filmów (pełno tego na forum), może zapisz się do jakiegos domu kultury? Inwestuj w sprzęt i słuchaj z pokorą co starsi użytkownicy mają Ci do powiedzenia.



Przeciez slucham i jestem bardzo wdzieczny za wszystkie komenatrze. Poprawilem montaz w kilku miejscach. Po prostu chcialem abyscie wiedzieli. Dom kultury nie wchodzi w gre niestety, poniewaz nie wiele tam wspolnego z filmem. Kolek filmowych w moim miescie nie ma. Ksiazek czytam tyle ile mam i moge ;).


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lut 2008, 23:26 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Cze 2005, 10:07
Posty: 717
Miejscowość: Warszawa
Napisałeś, że obchodzi Cię tylko montaż. W porządku. Teraz znajdź kogoś, kto zrobi Ci zdjęcia, które będą się montowały.
Prawda jest taka, że żeby być dobrym montażystą musisz też mieć wiedzę z każdej innej dziedziny filmu, zwłaszcza, jeśli masz sam również wykonywać inne funkcje.
Film jest zabawą stadną, znajdź jakieś stado, w którym będzie operator i reżyser, najlepiej podobni do mnie - nie lubiący sami montować - i zrób ten film jeszcze raz, od początku, ujęcie po ujęciu.

Aż mnie kusi żeby samemu zrealizować ten scenariusz, ale spokojnie i tak mam teraz na głowie inne :)

Ciężko mi wskazać pojedyńcze niedociągnięcia, bo jest ich pełno, np niezachowanie ciągłości kierunku ruchu w momencie, kiedy dziewczyna i kierowca idą do gerbera.

Poczytaj o podstawach, przejrzyj stronę Santi'ego.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lut 2008, 23:56 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 12 Lis 2007, 21:28
Posty: 44
Miejscowość: Świebodzin
Wszystko zrozumialem, ale sie ciesze, wiele do mnie dotarlo. Coz postaram sie nakrecic inny film, gdzie nie dotkne kamery. Jezeli mozna, to prosze o zamkniecie lub skasowanie tematu. Wnioski wyciagniete. Ide dalej.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 13 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group