Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 23 Kwi 2024, 17:08

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 26 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Krótka Etiudka Michała Mroza "Chaplin"
PostWysłany: 18 Sty 2008, 21:22 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Lip 2006, 19:07
Posty: 169
Miejscowość: Warszawa
Zapraszam do obejrzenia krótiego filmu ,jaki udało mi się zrealizwać na Warsztatach w Legnicy (2007) . Nie ma on specjalnej treści ,ale myśle,że jest miły dla oka . Zresztą sami oceńcie ... :d

"Chaplin"(reż.Michał Mróz): http://pl.youtube.com/watch?v=jY5ancu965w#GU5U2spHI_4


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 18 Sty 2008, 21:57 
Offline
Kaskader w filmach porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lut 2005, 01:01
Posty: 300
Miejscowość: Trójmiasto
Mrozmi - co TY chcesz w życiu robić? Bo ja Ci kibicuję!
Bardzo mi sie podoba animacja postaci. (Wiem, że nic więcej tam nie ma - ale to jak on sie porusza z tą laską jest świetnie zrobione! )
Krótki filmik - krótki komentarz ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 18 Sty 2008, 22:03 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 Lip 2007, 18:35
Posty: 860
Ładnie zrobiony, sympatyczny. Ja to odczytuję jako satyrę na istotę popularności Chaplina ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 18 Sty 2008, 22:36 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
Bardzo sympatyczna animacja, zgrabnie się Chaplin porusza - jak żywy 8)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Sty 2008, 12:59 
Offline
Absolutny Fan K!A

Rejestracja: 03 Sie 2005, 09:12
Posty: 1064
Miejscowość: Lublin
Mi również podoba się klimat tej scenki. Widać, że z każda Twoja praca jest coraz bardziej dopracowana, animacja coraz lepsza. Naprawdę sympatycznie. Także życzę Ci powodzenia przy następnych projektach.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Sty 2008, 13:13 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Lut 2005, 18:32
Posty: 1942
Miejscowość: Warszawa
Postęp warsztatowy wyraźny i podzielam opinie kolegów.
Żeby nie było za słodko to sugerowałbym postawienie kamery niżej (horyzont) i wpuszczanie postaci w kadr a nie "teleportację". W każdym razie brawo za postęp w animacji. Btw: w ostatnim "Kinie" mignął mi kadr z "Drzewa" - zobaczycie, że chłopak daleko zajdzie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Sty 2008, 13:28 
Offline
Mistrz WindowsMovieMaker
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Cze 2007, 11:41
Posty: 25
Miejscowość: Bochnia
Film - choć krótki- też mi się podobał. Charlie jest ładnie wykonany i płynnie się porusza. Czekam na coś dłuższego. :)


Ostatnio edytowany przez PropagandaST 19 Sty 2008, 13:32, edytowano w sumie 2 razy

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 19 Sty 2008, 14:16 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Cze 2005, 10:07
Posty: 717
Miejscowość: Warszawa
Ładne.
Poleciłbym zobaczenie znajomemu ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 20 Sty 2008, 00:31 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 Lip 2006, 19:07
Posty: 169
Miejscowość: Warszawa
"Poleciłbym zobaczenie znajomemu " - Jakiemu znajomemu??

"Mrozmi - co TY chcesz w życiu robić? Bo ja Ci kibicuję!" - Co chce robić ? To proste -filmy . Mimo wszystko !!! :D


"Btw: w ostatnim "Kinie" mignął mi kadr z "Drzewa" - zobaczycie, że chłopak daleko zajdzie." - Dzięku za uznanie . W tym "Kinie" troche moje nazwisko przekręcili ,z czego nie byłem zadowolony :x


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 20 Sty 2008, 13:43 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lip 2007, 12:10
Posty: 610
Miejscowość: Kielce
Mrozmi, poza w/w Chaplin-em, zerknałem też na inne Twoje starania nawet w środowisku 3D.
3D animki w Twoim wykonaniu to katastrofa. Poziom dna, o ile taki istnieje. Zerknałem też na Twoje pracki z poklatkowej animacji - proste próby, testowe, bardzo kiepskie. Nazywam to "fatalne dobrego początki" :)

Chaplin - to już jest o niebo lepsze niż cała reszta, jak koledzy napisali - widać postępy. Pomyśłałem sobie tak... gdybyś opanował środowisko 3D w stopniu podstawowym (a to oznacza że umiesz conajmniej częściowo odwzorować w 3D swoje rzeczywiste otoczenie), to mógłbyś 3D (np scenografie) połączyć z animacją pokatkową np lalek-aktorów filmowanych na zielonym tle.
Tym smaym bardzo wiele ograniczeń z którymi musisz się borykać - przestaje istnieć, a postępy są ogromne. Możesz lalke wepchnąć w każdy świat, jaki Ci sie w głowie wyśni. :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 20 Sty 2008, 21:01 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film

Rejestracja: 12 Mar 2007, 23:12
Posty: 138
Bardzo zgrabna etiudka a postać Chaplina sympatycznie wykonana - oddałeś go w całej jego osobie.
Co było podłożem, po którym chodził, styropian? Bo wbite w buty szpikulce pozostawiały ślad, gdy odchodził. Może gdyby podłoże było matą korkową udało by się tego uniknąć.
Moim faworytem jest "Drzewo", widziałam też dwie części "Micky", które również były ciekawe i z pomysłem, szczególnie "Uroczy wieczór" - ciekawie poradziłeś sobie z dymem, myślę jednak, że gdyby został on wpuszczony naturalnie w sensie zsfilmowany kamerą lub wykonany "gęściejszymi" klatkami nie byłoby skoków w rozprzestrzenianiu sie tej pary, która rozchodziła się poklatkowo.
Myślę, że po "Drzewie" Twoje prace będą tylko lepsze, czego Ci życzę.

loopack napisał(a):
3D animki w Twoim wykonaniu to katastrofa. Poziom dna, o ile taki istnieje.
.
Czy mógłbyś konstruktywnie ustosunkować się do swojej wypowiedzi?

loopack napisał(a):
Twoje pracki z poklatkowej animacji - proste próby, testowe, bardzo kiepskie. Nazywam to "fatalne dobrego początki" :)


Nie zawsze się zdarza, że ktoś swoją pierwszą próbą podbija festiwale. To po pierwsze. Po drugie, każdy nabywa doświadczenia, od czegoś się zaczyna i wywlekanie w ten sposób swoich opinii bez wyjasnienia musi być adekwatne do osoby ocenianej i jej doświadczeń z dziedziną. Dobrze jest starać się szanować czyjeś pierwsze kroki. Sam kiedyś je stawiałeś.
No i pytanie co miałeś na celu mówiąc "dno"?
Oczywiście masz prawo do swoich opinii, tylko się do nich ustosunkuj.
Staję w obronie Mrozmiego.


Ostatnio edytowany przez Anna_K 21 Sty 2008, 04:15, edytowano w sumie 3 razy

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 20 Sty 2008, 21:15 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Cze 2006, 10:16
Posty: 558
Miejscowość: Warszawa
Podzielam zdanie przedmówców - widać postępy, choć jeszcze troszeczkę brakuje w płynności ruchu, ale w tym konkretnym przypadku (klimat niemego kina) to nawet pasuje.

Środowisko 3D i kluczowanie na razie lepiej odłożyć a inwestować czas (i nerwy ;) ) w technikę animacji tradycyjnej bo w niej widać już konkretne efekty (aby coś z sensem wyrenderować potrzeba przynajmniej roku ćwiczeń a do tego jeszcze dochodzi praca z kluczowaniem - myślę, że w takim przypadku lepiej chyba już nauczyć się animować wszystko w 3D, chociaż łączenie obu rodzajów animacji może być ciekawe z artystycznego punktu widzenia).


Ostatnio edytowany przez VM-Rexor, 20 Sty 2008, 21:20, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 20 Sty 2008, 21:17 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film

Rejestracja: 12 Mar 2007, 23:12
Posty: 138
loopack napisał(a):
gdybyś opanował środowisko 3D w stopniu podstawowym (a to oznacza że umiesz conajmniej częściowo odwzorować w 3D swoje rzeczywiste otoczenie), to mógłbyś 3D (np scenografie) połączyć z animacją pokatkową np lalek-aktorów filmowanych na zielonym tle.
Tym smaym bardzo wiele ograniczeń z którymi musisz się borykać - przestaje istnieć, a postępy są ogromne. Możesz lalke wepchnąć w każdy świat, jaki Ci sie w głowie wyśni. :)


Pewnie tak. Ale czy wyobrażasz sobie ile to zmienia? Animacja poklatkowa to tradycja a radość tworzenia od początku wszystkiego własnnymi rękoma to niezwykła wartość. Ja tak to rozumiem i chyba o to chodzi.
Komputer ułatwia wiele i robi za nas wiele. W takim świecie obecnie żyjemy.
Ja bym osobiście nie ładowała się w komputer, bo straciłabym to "coś", co się nazywa animacją tradycyjną.
Do cierpliwych i pracowitych należy ta dziedzina i chciałabym, żeby polska animacja poklatkowa (która obecnie jest w fazie wolnego rozwoju, ale wierzę, że to się odmieni) nie zgubiła swojej magii poprzez własnoręczne prace. Lub, żeby się nie zatraciła kompletnie w efektach komputerowych.
Może autor się wypowie na ten temat, ja tylko się zwierzyłam ze swoich osobistych odczuć.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Sty 2008, 08:50 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lip 2007, 12:10
Posty: 610
Miejscowość: Kielce
Anna_K, nie wiem dlaczego mnie cytujesz, aby bronić przede mną mrozmiego, skoro go nie atakuje, a jedynie oceniam to co zobaczyłem - to po pierwsze. Dno to dno, czyli brak poziomu i to dot. animacji 3D, a uzasadniam po tym co zobaczyłem. Mogę to oceniać, gdyż mam w tym ponad 10 letnie doświadczenie. To że teraz u w/w autora jest z tym źle, nie oznacza że tak będzie i tego mu życzę. :D
Jak widzisz, lizną 3D, więc na pewno coś go skusiło by się pobawić.

Natomiast Ty nie bój się, że krzyżując nowoczesną technologię z tradycyjną animacją, to od razu oznacza utratę wartości dzieła. Wręcz przeciwnie. Wszystko zależy od tego, jak autor sobie poradzi. Gdy rozpoznasz temat 3D z praktyki, zobaczysz ile głównie pieniędzy można zaoszczędzić, ale dziewczyny często boją się technicznego punktu widzenia i kończy się tym:
- Słonko, która część pod tą maską to silnik?
- Eeeee....???
:mrgreen:

Jeśli nie liznęłaś 3d w stopniu podstawowym (a to 1-2 lata zabawy), to nie kierunkuj wypowiedzi werdyktem - że będzie źle, strata wartości. Mógłbym się założyć że oglądałaś filmy, w których jakieś elementy były wyprodukowane przez komputer i nie miałabyś szans rozpoznać co w kadrze jest prawdziwe, a co nie. Ja też miałbym z tym problem, taki jest finał 3D foto-realistycznego.
Teraz ja obronię mrozmiego przed Tobą - dlaczego uważasz że użycie 3D ma go skazać na niełaskę, a przecież może zachwycić widzów wspaniałymi animacjami? To kwestia pracy nad sobą i nad dziełem. 8) Trzymam kciuki, a oceniam surowo, bo jestem wymagającym widzem (w tym przypadku).


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Sty 2008, 09:41 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Lut 2005, 18:32
Posty: 1942
Miejscowość: Warszawa
Teraz ja bronię Anny.

Liznąłem 3D w stopniu podstawowym (jakieś 5 lat) i też uważam, że to głupi pomysł. Jakieś drobne szachrajstwa z compositingiem, retuszem czy domalówkami tam gdzie poklatkowo się nie da (bo ja wiem, np. rój pszczół) ale generalnie trzeba by kogoś na poziomie bardzo zaawansowanym aby połączył niezauważalnie 3D z animacją poklatkową, która w przypadku Mrozmiego jest jeszcze nieco chropawa. Spójność i konsekwencja stylistyczna jest kluczowa. Lepsza taka scenografia niż "łeee a tło to w 3D zrobił"

To co jest piekne w animacji tradycyjnej, że twórca może przekuć swoje ograniczenia na zalety a z drugiej strony zawsze jest ona "organiczna" - 3D zawsze będzie jechało plastikiem. Chyba, że zafundujesz Mrozmiemu sztab modelarzy, gości od tekstur, animatorów itp z Hollywood. Osobiście uważam, że 3D w filmach amatorskich i bądź co bądź artystycznych to kiła straszliwa.

Argumenty, które przytaczasz nijak się mają do stylistyki mrozmiego i w ogóle przypominają jakiś bełkot chaotyczny a uwaga o silniku była zwyczajnie chamska i seksistowska. Bądź łaskaw traktować bliźnich trochę mniej z góry bo jeszcze jesteś za krótki na taki ton.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Sty 2008, 09:59 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lip 2007, 12:10
Posty: 610
Miejscowość: Kielce
Faktycznie jakie to trudne zgrać pokaltkówkę z pokaltkówka 3D (step frame lub posterizetime). 5 lat i nie widzisz "tego"? To dobrze nie wróży.
Nikogo do nieczego niechcę przekonywać, opisałem możliwości, ale gdy ktoś sie nie czuje na siłach, może pozostać "w swojej epoce".

Przykład z silnikiem to odniesienie do wypowiedzi i nie jest seksistowskie. Anna_K wypowiada się o 3D jak o czymś złym, negatywnym, to dyskryminacja technologii. Zakładam że posadzona przed 3D, nie wiele zrobi, bo nie umie. Oceniać coś niepoznanego, to hipokryzja. Gdyby znała technologię z praktyki, znałaby potencjał, Ty też i automatycznie pogląd byłby odmienny, ale z góry skazujecie chłopaka, nie umie to nie będzie umiał. Tak skazywano mnie - wiele razy, za każdym razem źle, zamykałem buźki tym co pokazywałem.
Plastik? Oczywyście że tak, tj każdy początkujący grafik 3D. Jak was czytam, czytam zacofanie i to właśnie rzeczywstość polskiego kina.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Sty 2008, 14:22 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Lut 2005, 18:32
Posty: 1942
Miejscowość: Warszawa
Występujesz z pozycji jakiegoś scjentologa czy muzułmanina i głosisz, że "nie ma boga nad 3D", ty masz rację a my nie rozumiemy i jesteśmy wstecznikami i reakcjonistami. Oglądam filmy i widzę, że 3D robi więcej szkody niż pożytku odkąd ludzie dorwali się do tego efekty przestały służyć opowiadaniu historii. Poza tym powiedz mi czemu w cywilizowanym świecie buduje się modele "rzeczywiste" (LOTR, Terminator 3, Van Helsing, King Kong) skoro można w 3D?

Robiłem animacje i wiem coś nie coś o "pokaltkówkach" a ty najwyraźniej nie czujesz istoty całej tej zabawy nie wiem też o co ci chodzi z tym posterize time? Niby co to zmieni? Chyba nie wiesz o czym w ogóle jest ta rozmowa a to dobrze nie wróży.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Sty 2008, 14:42 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lip 2007, 12:10
Posty: 610
Miejscowość: Kielce
Jest wiele dróg by osiągnąć cel, wyżej wymieniłem drogę, która w zdolnych rękach pomaga autorowi. Mrozmi sam wybierze.
Każdy wyraził swoją opinię, chyba wystarczy.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Sty 2008, 17:02 
Offline
Rezyser Porno

Rejestracja: 24 Lis 2006, 16:22
Posty: 357
Miejscowość: Olsztyn/Warszawa
Śledzę sobie Twoje poczynania. Postęp jest, ale cały czas nie możesz jakoś wziąć do serca uwag które życzliwi Ci dają. Jeżeli traktujesz ten film jako teścik ruchu postaci to ok. Nie przeszkadza mi twój cień, który skacze po dekoracji. Jeżeli jednak traktujesz to jako zamknięte dzieło to raczej ustawienie światła za sobą i fotografowanie swojego cienia w każdej klatce nie przysłuży się upłynnieniu ruchu i ogólnemu wrażeniu.
Jak już mówiłem na PW, jeżeli będziesz chciał robić coś nowego i wskoczyć na nieco wyższy poziom, skontaktuj się ze mną, mieszkamy bliziutko siebie, chętnie pomogę, tak samo Santi.
Jeżeli zrobiłbyś jeden film z troszkę bardziej doświadczonym operatorem, na pewno wyciągnąłbyś z tego dużo wniosków na przyszłość.

Robienie animacji razem z operatorem nie znaczy, że trzeba razem siedzieć na okrągło. Zaczynasz ujęcie. Operator stawia światło, ustalacie kadr. A ty robisz swoje przez następne 5h ;)

Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 21 Sty 2008, 17:02 
Offline
Absolutny Fan K!A

Rejestracja: 03 Sie 2005, 09:12
Posty: 1064
Miejscowość: Lublin
Racja, wystarczy. santi, loopack - nie róbcie OT :evil:


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 26 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group