Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 25 Kwi 2024, 00:32

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 37 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Mój pierwszy teledysk
PostWysłany: 15 Sty 2008, 12:59 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 30 Gru 2007, 21:11
Posty: 33
Miejscowość: Rozprza
http://pl.youtube.com/watch?v=k4kvjAPLqhQ
Prosze o komentarze, jakiegolwiek by nie byly.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 15 Sty 2008, 13:13 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 21 Lis 2006, 14:01
Posty: 713
Miejscowość: Katowice
Proszę o interpretację każdego z ujęć.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 15 Sty 2008, 16:43 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 30 Gru 2007, 21:11
Posty: 33
Miejscowość: Rozprza
Ja poprosze o interpretacje wlasne - zero sugerowania ze strony autora :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 15 Sty 2008, 19:50 
Offline
Mistrz WindowsMovieMaker
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Cze 2007, 11:41
Posty: 25
Miejscowość: Bochnia
Dla mnie ten "teledysk" to taki zlepek wielu scen. Niektóre wyglądały przyzwoicie ale razem nie tworzą niczego spójnego. Denerwujace są te nagłe zbliżenia na początku i trzęsąca się kamera [przez praktycznie cały film]. To tyle.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 15 Sty 2008, 20:00 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 21 Lis 2006, 14:01
Posty: 713
Miejscowość: Katowice
Chce napisać, że ja widzę tylko chaos.
Twój teledysk można podzielić na typy ujęć
-Jakaś połowa ujęć jest o latających stworzenia, to jeszcze mogę ścierpieć- często pojawia się smuga na niebie. Po co?
-ujęcia, które próbują silić się na granie na emocjach - żebrak na wózku, pocałunki, żebrak karmiący gołębie (bo to jednak film o lataniu nie o ptakach)
-ujęcia, które mają mieć symbolikę a są wydmuszkami- puszki na chodniku, , kropla wody, schody, grzyb
- ujęcia wprost z rodzinnej wideoteki- rodzinny wypad na jeziorko, koń przy orce, przejażdżka tramwajem/pociągiem/autem, korki na drogach, autobus, ognisko
- filmowanie zwierząt różnej maści- krowa, kot, koza, ślimak
- moi ulubieńcy- kartofle w garnku, spółkujące pawiany, poprawianie anteny, nawet ukrzyżowanego Jezusa nie oszczędziłeś
Ja tak to widzę. Teraz twoja interpretacja. Nie wykręcaj się tym "zero sugerowania"
bo ja na razie widzę tylko to "zero".
Kopnięty mleczyk, starch na wróble, "Pomaluj swój świat"(choć ten tu nie pasuje) te obrazy do mnie przemówiły.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 15 Sty 2008, 21:20 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 30 Gru 2007, 21:11
Posty: 33
Miejscowość: Rozprza
PoProstuMaciek napisał(a):
Chce napisać, że ja widzę tylko chaos.
Twój teledysk można podzielić na typy ujęć
-Jakaś połowa ujęć jest o latających stworzenia, to jeszcze mogę ścierpieć- często pojawia się smuga na niebie. Po co?
-ujęcia, które próbują silić się na granie na emocjach - żebrak na wózku, pocałunki, żebrak karmiący gołębie (bo to jednak film o lataniu nie o ptakach)
-ujęcia, które mają mieć symbolikę a są wydmuszkami- puszki na chodniku, , kropla wody, schody, grzyb
- ujęcia wprost z rodzinnej wideoteki- rodzinny wypad na jeziorko, koń przy orce, przejażdżka tramwajem/pociągiem/autem, korki na drogach, autobus, ognisko
- filmowanie zwierząt różnej maści- krowa, kot, koza, ślimak
- moi ulubieńcy- kartofle w garnku, spółkujące pawiany, poprawianie anteny, nawet ukrzyżowanego Jezusa nie oszczędziłeś
Ja tak to widzę. Teraz twoja interpretacja. Nie wykręcaj się tym "zero sugerowania"
bo ja na razie widzę tylko to "zero".
Kopnięty mleczyk, starch na wróble, "Pomaluj swój świat"(choć ten tu nie pasuje) te obrazy do mnie przemówiły.

Dobrze to odebrales - chaos i swietnie podzieliles to na rodzaje jakie montazu jakie powrzucalem to tego worka.
Generalnie przeslanie to "pomimo chaosu codziennych spraw jest czas na lot" Pod słowem "lot" mozna podstawic wieeele rzeczy ale na pewno pozytywnych, ja mam inne skojarzenia i Wy tez macie pewnie inne. Mi chodziło o swobode. O uwolnienie sie z systemow wierzen (Jezus z oderwanymi nogami i rekami - fotografujace go dzieci symbolizuja "komercyjnosc" kosciola), poped seksualny (małpy - pszczola) itd.
1. Chaos o ktorym pisales jest celowy, ale ja raczej w kilku innych ujeciach go widzialem - kopniety mleczyk, slimak, strach na wroble, koza, puszki na chodniku, maz wrzucajacy zone do wody (chociaz to ostatnie pod muzyke troszke dopasowalem i nie chodzi mi o montaz).
2. Samoloty, ptaki - tutaj prawie doslowne nawiazanie do słow muzyki.
3. Wywolanie okreslonych emocji w polaczeniu z muzyka, jesli jest "mroczniejsza" daje cmentarz, jesli jest smutna (oczywiscie w moim odczuciu) daje kota z łapa w bandazu, jesli dosyc wesola daje meza i zone w wodzie, czy dzieciola, lub ziemniaki ktore rozbrajaja wszystkich ale gdybym dal je w trakcie trwania muzyki, gdzie dalem cmentarz byloby to nijakie :) wszystko jest zachowane w granicach. Nie jest to typowy teledysk, nie jest to wizualizacja, jest to kompilacja mojej teoretycznej wiedzy na temat montazu.
Gdybym zrobil cos tylko w jednej konwencji, byloby to strasznie nudne, tutaj jest wiele plaszczyzn i wiele mozliwosci interpretacji, poniewaz kazdy czlowiek ma inne skojarzenia co do np. slimaka - bo dla jednego to bedzie slimak bez skorupy, ktos inny powie "ej ale obrzydliwe", a jeszcze inny... wg mnie np. "Pomaluj swoj swiat" pasuje idealnie... mialem nawet dac to ujecie na czarno-czarnobiale, ale stwierdzilem, ze bedzie razic swoja oczywistosica.
Grzyb, po ktorym biegaja mrowki na zmiane z korkiem ulicznym, tez maja dla mnie symboliczne znaczenie.
Natomiast nie wiem o jakich smugach piszesz, a poprzedni pan o trzesacej sie kamerze. To drugie tlumacze tym, ze nie wszedzie da sie zabrac statyw czy flycama, w pewnych chwilach nawet nie zdazyloby sie go rozlozyc patrz ostatnie ujecie. Troche zaluje ze nagle zblizenia w niektorych chwilach robilem szczegolnie te dwa ujecia na koncu, ale jeszcze wtedy nie wiedzialem do czego je wykorzystam.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 15 Sty 2008, 21:59 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 21 Paź 2007, 12:00
Posty: 48
Miejscowość: Kraków
bez urazy, ale jaka muzyka taki teledysk. I tutaj mamy idealny przykład na potwierdzenie moich słów. Nic ciekawego


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 15 Sty 2008, 23:18 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
Obraz:

-Wtórny
-słabo skręcony ( np. sceny ze zmienną ogniskową - bardzo amatorskie)
- chaos - zlepek przypadkowych scen
- roztrzęsione zdjęcia (ale zaraz napiszesz, że tak miało być)

Muzyka:
-nudna, ostinatowa (tu akurat to wada) , czasem denerwująca.

Wyłączyłem po dwóch minutach.
Dla mnie nie do przejścia - tylko nie pisz, że tak miało być.
Ale co tam, pewnie się nie znam....

A że piszesz, że
czlowiek-kamera napisał(a):
Chaos o ktorym pisales jest celowy
to taka Twoja obrona. Widocznie ty jesteś artysta a my się nie znamy :|


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Sty 2008, 02:35 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film

Rejestracja: 12 Mar 2007, 23:12
Posty: 138
Ten teledysk nie jest całkowicie pozbawiony sensu. W pierwszej minucie jest całkiem ok, jest wprowadzenie, (szkoda, ze dalej widać tylko zlepek ujęć wciąż o charakterze wprowadzającym). Jest wiele symboli, które miejscami zostały montażowo nawet ciekawie polączone. Sposób montażowania - jednoklatkowa przebitka co jakis czas jest oryginalna i interesująca. Rozumiem co miałeś na mysli sklejając ujęcia i cenię pomysł. Nie wszystko jednak jest aż tak widoczne jakbyś sobie tego zyczył.
Niestety twór ten jest za długi co najmniej o połowę i szybko robi wrażenie bałaganu, w kórym zdjęcia występują obok siebie zupełnie "od czapy".
Ujęcia, które są niestatyczne a ciekawe możesz podziwiać samemu. Nikt Ci tego nie przyjmie. Obraz nie może być aż tak trzęsący się - treść odrazu leci na wartości, nawet jeśli jakąś ma - słabnie. Występują okropne zoomy, które aż zgrzytają i szczypią w oczy.
Co do muzyki - jest to najbardziej odrzucający element tego filmu.
W życiu nie słyszałam czegoś tak okropnego!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Sty 2008, 10:02 
Offline
Klapser

Rejestracja: 10 Sty 2007, 20:31
Posty: 89
Miejscowość: Mława / Warszawa
Anna_K napisał(a):
Co do muzyki - jest to najbardziej odrzucający element tego filmu.
W życiu nie słyszałam czegoś tak okropnego!


Jeśli chodzi o muzykę ja np nie trawię metalu a niektórzy moi koledzy nie potrafią bez niego żyć, więc stwierdzenie że muzyka to najbardziej odrzucający element film wartoby opatrzyć jeszcze strwierdzeniem, że jest to subiektywna opinia autora posta który słucha muzyki POP , Hip Hop, czy innej. Stwierdzenie samo w sobie (w tonie takim, iż jest to "oczywista oczywistość"), że muzka jest do zadniej części nie ma sensu.

Mnie najbardziej odrzuciła trzęsącą się kamera, tansfokacje, i momentami jak juz ktoś wcześniej pisał - klimat wycieczki wakacyjnej. Muzyka natomiast bardzo mi się podobała, tylko tutaj niestety potencjał utworu został moim zdaniem zmarnowany.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Sty 2008, 12:05 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 30 Gru 2007, 21:11
Posty: 33
Miejscowość: Rozprza
Zgadzam sie co do tego, ze jest za dlugi (i chyba tu tkwi sedno) ale akurat ten utwor mi sie spodobal. Nie jestem artysta - to moj pierwszy teledysk ale wszystko tutaj bylo zamierzone, nie chcialem na sile przekazac idei, ktora mialem w glowie - teledysk bylby konwencjonalny. Niekiedy trzeba wyjsc ponad ramy by cos zrozumiec, ten teledysk jest sam w sobie pewnym buntem przeciwko konwencjom i krzyczy az by patrzec na niego odgornie... ale dobra wg grzesiekintro teraz sobie tak tlumacze :) Juz wiem, ze trudniej jest zrozumiec dlugi teledysk, w ktorym jest tak wiele znaczen. Nastepnym razem zrobie cos stonowanego, prostrzego symbolicznie, a bardziej poloze nacisk na efekty montazowe. Napiszcie, w ktorych dokladnie ujeciach ten trzesacy sie obraz jest nieznosny... bo np. w ujeciu z poprawianiem anteny był on zostawiony celowo. W pewnych ujeciach bez zblizen nie osiagnalbym takiego efektu np. fotografujace dzieci krecilem ze szczytu na Jasnej Gorze w Czestochowie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Sty 2008, 15:26 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
czlowiek-kamera napisał(a):
Juz wiem, ze trudniej jest zrozumiec dlugi teledysk, w ktorym jest tak wiele znaczen


Tak, chyba nasi forumowicze nie są do tego przygotowani... a na poważnie: nie można po czymś takim, pisać, ze to wszystko miało tak wyglądać, bo miałeś takie "zamierzenia". Twój "teledysk" to zlepek ujęć, wyglądających niekiedy jakbyś odtwarzał klimat
Cytuj:
wycieczki wakacyjnej.
Ani muzyka ani tym bardziej obraz, nie są na dobrym poziomie. Nasza "mała" społeczność popełniła "kilka" teledysków. Przegladnij forum, może coś wypatrzysz :wink:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Sty 2008, 20:01 
Offline
Klapser

Rejestracja: 10 Sty 2007, 20:31
Posty: 89
Miejscowość: Mława / Warszawa
czlowiek-kamera napisał(a):
to moj pierwszy teledysk ale wszystko tutaj bylo zamierzone


Rozumiem, że skoro tak to wszystkie ujęcia były zaplanowane i nakręcone zgodnie z wcześniejszym planem? Bo niestety wygląda to jakbyś zebrał przez jakiś okres czasu dużo przypadkowego materiału, któregoś dnia usiadł do komputera i z różnych kaset zgrał to co wydawało się, że się nada i posklejane w jakaś całość. A następnie została do tego dorobiona jakaś filozofia. Przynajmniej ja to tak odebrałem być może dlatego, że też nie raz z braku "dedykowanych" materiałów kleiłem z tego co miałem (czyt - nakręciłem przez ostatnie miesiące od czapy i co odkładało się na taśmach). Tylko że takie materiały raczej zostawiam tylko do własnego wglądu.

Jeśli chodzi o kamerę, trzęsie się ona przez znakomitą większość klipu więc nie ma chyba co rozmawiać o konkretnych ujęciach. Owszem często w filmach i teledyskach stosuje się trzęsącą kamerę. Ale trząść kamerą też trzeba umieć :) , żeby wyglądało to na efekt zamierzony.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Sty 2008, 20:20 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 30 Gru 2007, 21:11
Posty: 33
Miejscowość: Rozprza
Mialem to za oczywiste, ze mowie tutaj o montowaniu w domu. Szczerze mowiac nie chcialoby mi sie zbierac pol roku materialu specjalnie do jednego projektu. Ty trzymasz takie materialy w szufladzie, ja uwazam takie skrawki za najcenniejsze. Budowanie znaczen poprzez (wczesniej) nie zwiazane ze soba skrawki rzeczywistosci. Dobrze to odebrales, bo ja tak robie... jedni rezyserzy wierza w obraz inni w rzeczywistość.
Co do trzesacej sie kamery - rzeczywiscie, dopiero teraz to zauwazylem tzn. moze dochodzi do mnie to, ze to moze byc minus... mysle, ze to kwestia przyzwyczajenia - ja krece bez statywu i zupelnie mi nie przeszkadzaly takie drgania. OK zainwestuje w statyw.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 16 Sty 2008, 21:49 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film

Rejestracja: 12 Mar 2007, 23:12
Posty: 138
Cobas napisał(a):
stwierdzenie że muzyka to najbardziej odrzucający element film wartoby opatrzyć jeszcze strwierdzeniem, że jest to subiektywna opinia autora posta który słucha muzyki POP , Hip Hop, czy innej. Stwierdzenie samo w sobie (w tonie takim, iż jest to "oczywista oczywistość"), że muzka jest do zadniej części nie ma sensu.

Wyrażając swoją opinię na temat muzyki, do czego mam pełne prawo i w dodatku czyniąc to w swoim własnym poście, myślę, że samo przez się rozumie się, że jest to moja subiektywna ocena a nie admina czy reszty rzeszy ludzi na forum. Nikomu nie nakazuję, by myślał podobnie. Nie będę utworu muzycznego dzielic na takty i mówić w którym bicie jest do bani - po prostu sama jego obecność powoduje, że cały film leci w dół - i chyba to było jasne, gdy oceniałam teledysk. Akurat ocenienie muzyki jednoznacznie w tym przypadku jest jak najbardziej wskazane, bo to na niej w połowie opiera się cały film i taka ocena ma sens.
Ty piszesz, że odrzucają Cię trzęsące się ujęcia, ja piszę, że odrzuca mnie muzyka.
Twoje czepianie się wynika z naszych odmiennych opinii na jej temat.
W regulaminie nie jest napisane, że każdą linijkę postu trzeba zaczynać od " Ja uważam, że..."
To chyba jest oczywiste, że ..."to ja uważam,", a nie Cobas.

[ Dodano: Sro Sty 16, 2008 11:03 pm ]
czlowiek-kamera napisał(a):
Napiszcie, w ktorych dokladnie ujeciach ten trzesacy sie obraz jest nieznosny...

Cobas napisał(a):
Jeśli chodzi o kamerę, trzęsie się ona przez znakomitą większość klipu więc nie ma chyba co rozmawiać o konkretnych ujęciach.

Oczywiście, że jest sens.

Nie wszystkie ujęcia są nieznośne. Wymienię te, które moim zdaniem najbardziej rzucają się na usta - by je krytykować oraz te, które mi się podobają.
Ujęcie 2 - ptaszek siedzący na gałęzi po chwili odlatujący - bardzo ładne ujęcie, ale pod względem technicznym fatalne, szkoda.
Ujęcie 4 - antena - jest super i ładnie się dopasowuje do muzyki.
Wyciemnienie przed fotografującymi ludźmi jest denerwujące, jak czarna dziura niezrenderowana :wink: Jeśli chciałeś nią odzielić całującą się parę od Jezusa, to nie bardzo to wyszło.
Człowiek na ławce z gołębiami - trzęsię się, trzęsie, ... moja łza na rzęsie.
Ptak na gałęzi w zimie. - jak wyżej
Pomaluj mój świat - super, szkoda, że tam jest pijany zoom.
Samolot - szybkie przenikania - zdecydowanie za długie ujęcie.
Koza - fajnie, że się cofa, nie fajnie, że obraz się rusza.
Plaża i piłka - super bez zastrzeżeń (inspiracja czy samodzielny pomysł?)
Ujęcię następne po tańczących puszkach na ulicy - o czym ono mówi? Po co jest zoom? Na co skierowany?
Krowa - kawał baby trzęsącej się :wink:
Człowiek na wózku - okrutne. Wiem, że to rzeczywistość ... ale tak pokazane wprost aż boli - o to Ci chodziło?
Wszystkie pozostałe ujęcia są znośne, lekko są poruszone, ale można je wkomponowac w inne bez wielkiego uszczerbku na technice, prawie wszystkie natomiast są ciekawą obserwacją, a niektóre sklejki montażowe bardzo dobre.

Żeby nie było żadnych wątpliwości, podkreslam, iż wszystkie opinie zawarte na temat ujęć Człowieka - Kamery są czysto subiektywne i nie mają na celu udowodnienia, że tylko one są jedyną uniwersalną prawdą. A wszelkie prawa do nich są zastrzeżone. :wink:


Ostatnio edytowany przez Anna_K, 20 Sty 2008, 19:29, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 17 Sty 2008, 09:05 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 30 Gru 2007, 21:11
Posty: 33
Miejscowość: Rozprza
Dziekuje Pani Anno!
W niedziele odpisze bo narazie ide w teren :)
Z wiekszoscia sie nawet zgadzam!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 17 Sty 2008, 10:34 
Offline
Klapser

Rejestracja: 10 Sty 2007, 20:31
Posty: 89
Miejscowość: Mława / Warszawa
Anna_K napisał(a):
Wyrażając swoją opinię na temat muzyki, do czego mam pełne prawo i w dodatku czyniąc to w swoim własnym poście, myślę, że samo przez się rozumie się, że jest to moja subiektywna ocena a nie admina czy reszty rzeszy ludzi na forum


Po prostu stwierdzenie dotyczące muzyki w Twoim poście było w tonie (oczywiście to tylko moje wrażenie) który teoretycznie powinien zamykać dalszą dyskusję - czyli muzyka jest dnem i koniec kropka. Być może rzeczywiście źle to odebrałem w takim razie przepraszam za zwrócenie uwagi. Nie mniej jednak muszę dodać, że jeśli na temat montażu czy pracy kamery w niektórych przypadkach pokusiłbym się o używanie takich stwierdzen tak muzyka to już bardziej grząski teren dla mnie po prostu.

Co do zdjęć to podchodzę do tego tak. Autor sam przyznał się, że używał ujęć nakręconych przez siebie w róznych okolicznościach i przez dłuższy okres czasu. Sam ten czynnik powoduje ( nauczyłem się na własnej skórze ), iż nie przykładał większej wagi do staranności operowania kamerą, Co zresztą widać na załaczym obrazku. To jest właśnie jeden z minusów kręcenia wszystkiego co popadnie nie wiedząc tak naprawde po co nam to jest. Wychodzi wtedy brak zdecydowania, podjęcia decyzji. Pojawiąją się wtedy nagłe transfokacje, trzęsienie się kamery itp. To wszystko jest ok, jeśli się robi film z wakacji. Jesli natomiast robi się z tego teledysk, pokazuje na forum publicznym i dorabia do tego filozofię to już się nie broni dla mnie. Więc nie widze sensu wymieniania ujęć gdzie trzęsie się kamera skoro autor aspekt zdjęć potraktował zupełnie po macoszemu, jak zło konieczne. Jest też taka możliwość, że jestem staroświecki i w dobie "wszyscy mamy kamery i programy do montażu" takie podejście jest nie na miejsu.

Anna_K napisał(a):
Żeby nie było żadnych wątpliwości, podkreslam, iż wszystkie opinie zawarte na temat ujęć Człowieka - Kamery są czysto subiektywne i nie mają na celu udowodnienia, że tylko one są jedyną uniwersalną prawdą. A wszelkie prawa do nich są zastrzeżone.


Melduję, że niepotrzebny sarkazm zrozumiałem :)

Przepraszam za offtop.


Ostatnio edytowany przez Cobas, 17 Sty 2008, 11:53, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 17 Sty 2008, 11:39 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
Cobas napisał(a):
To wszystko jest ok, jeśli się robi film z wakacji. Jesli natomiast robi się z tego teledysk, pokazuje na forum publicznym i dorabia do tego filozofię to już się nie broni dla mnie.


Bardzo trafnie oceniłeś ten "teledysk". Przychylam się.

Człowieku - kamera:
- poszukaj muzyki, albo ją napisz, potem skonsultuj ją z kimś kompetentnym czy jest wszystko dobrze, potem napisz sobie na kartce plan teledysku, ustal gdzie i co bedziesz krecił. Im mniej przypadku i więcej przygotowania tym swobodniej będzie Ci sie pracowało.
Rezultaty wtedy pokaż na forum, na pewno bedzie lepiej.

[ Dodano: Czw Sty 17, 2008 11:40 am ]
czlowiek-kamera napisał(a):
Dziekuje Pani Anno!


To miłe, że damę tytułujesz per "pani" jednak się utarło, że sobie tutaj nie "panujemy" :wink:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 17 Sty 2008, 14:12 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lip 2007, 12:10
Posty: 610
Miejscowość: Kielce
Dla mnie to nie jest wideoklip :wink: zaczne od tego że to wygląda na złapanie czegokolwiek w wizjer, wrzucenie do programu i podłożenie muzy. Misz masz na maksa, nie tędy droga.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 20 Sty 2008, 19:33 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film

Rejestracja: 12 Mar 2007, 23:12
Posty: 138
Cobas napisał(a):
Melduję, że niepotrzebny sarkazm zrozumiałem :)

Zapomniałam mrugnąć okiem, co też wyżej czynię :)

czlowiek-kamera napisał(a):
Dziekuje Pani Anno!

Człowieku-Kamero, daj się cieszyć młodością :wink:


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 37 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group