Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 28 Mar 2024, 11:12

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 96 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
 Temat postu:
PostWysłany: 29 Paź 2007, 15:46 
Offline
Kamerzysta na Weselach
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Cze 2007, 19:01
Posty: 36
Miejscowość: Katowice
dobre! Może nie tak dobre jak ZASADA TALIONU ale i tak całkiem, całkiem. Co na plus ? Klimacik - naprawde mi się podobał. Chociaż nawiązywaliście do Tarantino w pewnym sensie wam wyszło (tzn. nie było na tym żenującym poziomie innych amatorskich produkcji o podobnej inspiracji). Gra aktorska była na szkoną 4 , bo faceci zagrali bardzo dobrze, a dziewczyny niestety średniawo. Fabuła nienajwyższych lotów, ale przeciętnego widza "idzie" nią zadowolić. Najmocniejszym punktem, zespalającym te wszystkie, o których już wcześniej wspomniałem jest muzyka. Ale nie będę już słodził jej autorowi, bo do tego co już napisaliście nie trzeba nic dodawać.
Lekko i z gracją.

PS. "Fuckshity" mi akuraty się bardzo podpasowały. :D


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 29 Paź 2007, 17:52 
Offline
Klapser
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 Paź 2007, 20:28
Posty: 84
Miejscowość: Warszawa
Ok, to ja pierwszy kij w mrowisko włożę.

"Wybrane przez administratorów filmy, które w jakiś sposób wyróżniają się i zasługują na uwagę." [opis działu]

W jaki sposób więc wyróżnia się "4play" i dlaczego zasługuje na uwagę?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 29 Paź 2007, 18:07 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Lut 2005, 18:32
Posty: 1942
Miejscowość: Warszawa
sheben napisał(a):
Ok, to ja pierwszy kij w mrowisko włożę.

"Wybrane przez administratorów filmy, które w jakiś sposób wyróżniają się i zasługują na uwagę." [opis działu]

W jaki sposób więc wyróżnia się "4play" i dlaczego zasługuje na uwagę?

Lubimy KonraDa - to mało? A tak serio - mimo wszystkich zastrzeżeń to film i tak powyżej "średniej forumowej". Nie mówię, że bedą tu same wybitne dzieła.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 29 Paź 2007, 20:13 
Offline
Kaskader w filmach porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 Paź 2007, 18:08
Posty: 316
Miejscowość: Poznań
Gwoli caaaałkowitej jasności: nie pełnię na tym forum żadnej funkcji i proszę o traktowanie mojej poniższej wypowiedzi jako prywatnej opinii szeregowego użytkownika tego forum.

sheben napisał(a):
Ok, to ja pierwszy kij w mrowisko włożę.

"Wybrane przez administratorów filmy, które w jakiś sposób wyróżniają się i zasługują na uwagę." [opis działu]

W jaki sposób więc wyróżnia się "4play" i dlaczego zasługuje na uwagę?


Sheben: ponieważ nie jest całkowitym gniotem i da się obejrzeć bez przewijania. Bądźmy szczerzy - wiele (żeby nie napisać "większość") pozycji przedstawianych w "Czy nas kręci to, co kręcisz?" to kompletne porażki, które oglądamy z mniejszym czy większym sentymentem, ponieważ definiują i pozycjonują również i nas (a przynajmniej większość użytkowników forum): jako amatorów. I pomimo, iż sam jeszcze nie nakręciłem żadnego filmu, ba!, nie mam nawet jeszcze kamery, nie wątpię, że moje pierwsze filmy będą nie mniejszą padaczką, nie czarujmy się :P


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2007, 19:07 
Offline
Kamerzysta na Weselach
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 Maj 2006, 11:38
Posty: 34
Miejscowość: Zabrze
Od razu zaznaczam: Nie czytałem poprzednich postów (bo mnie zniechęcają do wypowiedzi) a chciałbym dodać swoje spostrzeżenia.

Bardzo podobała mi się gra aktorska: szczególnie dwóch panów w garniakach i blondyny (przepraszam za zwrot ale pojęcia nie mam, jak ją nazwać), reszta nieco gorzej. Nieźle wypadł moment kłótni o piractwo. Ciekawy pomysł, jeżeli chodzi o blondynkę jako przywódcę/przewodnika grupy, który kolorem włosów wyróżnia się od reszty.

Nie podobał mi się angielski blondynki, miał taki zbyt łagodny akcent jak na sytuację (bo kto by się nie wkurzył będąc przegranym w takiej sprawie?). Także jeden tekst wypowiedziany po 08:45 minucie: "Jak zapewne zauważyliście, nasze są cięższe". Wg. mnie powinno to brzmieć: "...ale nasze są cięższe" - tak, jakby chamsko wzięła górę nad przeciwnikiem z nieukrytym zadowoleniem. Poza tym, jak 5 dziewczyn weszło sobie w wyzywających strojach, uzbrojone po zęby do bloku/hotelu? Może się czepiam ale troszkę to dziwne.

Film mi się spodobał ale nie był tak dobry, jak "Zasada Talionu". Co do montażu itp. się nie wypowiem, bo w tej sprawie nie mam zbyt wiele do powiedzenia.

I na koniec: skąd wytrzasnęliście te krawaty???

Pozdrawiam.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2007, 21:16 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 05 Lut 2007, 22:34
Posty: 41
Miejscowość: Szczecin City
Po szumnych zapowiedziach spodziewałem się po filmie trochę więcej. Ale i tak jest nieźle - wybija się w tłumie amatorskich filmów (choć z takim potencjałem mogło by byc lepiej...).

Historia prosta i ledwo rozwinięta - kończy się. No, ale może być.

Ujęcia i montaż może nie rewelacyjne, ale wyraźnie.

Muzyka w porządku, pasuje do gangsterskiego klimatu.


Co do gry dziewczyn - problemem jest chyba to, że dziewczyny, na codzień aktorki teatralne, zagrały właśnie w stylu teatralnym, a nie filmowym. Na scenie było by OK, w filmie niezbyt pasuje, sztuczne jest. Na szczęście przynajmniej wyglądem nadrabiały. Niech podpracują trochę nad swoją grą aktorską w kierunku filmu i w następnych produkcjach KonraDa może być ciekawie nie tylko wuzualnie...


Zachęcam do dalszej pracy - widać w was spore możliwości. Sukcesów życzę


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 03 Lis 2007, 23:24 
Offline
Kaskader w filmach porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lut 2005, 01:01
Posty: 300
Miejscowość: Trójmiasto
Gedeon napisał(a):
I na koniec: skąd wytrzasnęliście te krawaty?

Jak ja się cieszę, że ktoś to zauważył!! :D To niesamowita frajda dla autora jak ktoś wyłapuje takie "smaczki". Krawaty miałem w głowie - tzn. wiedziałem jak mają wyglądać ale nigdzie takich nie mogłem znaleźć. Skończyło się na tym, że użyliśmy normalnych krawatów tylko, że... "do góry nogami"! Serio! Te normalne, grube końcówki krawatów są schowane pod koszulami.

I muszę przyznać CI rację co do dialogów - tak prosta, skrócona wersja tej kwestii którą zacytowałeś - brzmi bardziej filmowo, lepiej po prostu.

Soulless napisał(a):
Zachęcam do dalszej pracy...

Takie mamy zamiary. Dzięki!


Ostatnio edytowany przez KonraD, 11 Lis 2007, 14:35, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lis 2007, 22:34 
Offline
Nie wie jaka kamerę do 1500zl

Rejestracja: 04 Lis 2007, 20:46
Posty: 2
Miejscowość: Tarnów
To mój pierwszy post tu na forum, ale zaglądałem tu już dłuuugo.
Szczerze mówiąc dziwię się, że tak was tu "objechali" za 4play.
Mi się podobał bardziej niż ZT.
Chyba dlatego, że ciężko jest amatorom nakręcić film gangsterski w konwencji "full-serio". A takim chyba ZT miał być. Ktoś już kłócił się na ten temat tutaj, i stanęło na tym, aby kręcić to, co się "czuje". W sumie racja, ale jak dla mnie często takie filmy serio, wypadają niezamierzenie śmiesznie. Wiadomo, że ważne jest, aby twórca czuł satysfakcję z roboty, ale w końcu filmy kręci się też dla widowni, a nie tylko dla siebie:).
No ale koniec offtopa, przejdźmy do 4play.
Wiele już tutaj zostało powiedziane na ten temat, ale nie zgodzę się, że ten film to krok w tył, jak niektórzy tu sugerują.
1)Film miał być zabawny i taki jest (m.in. świetny moment poprawiania okularów). Fakt, że w niektórych momentach aktorzy się zbyt silą by być "cool", ale lepsze to, niż "delikatne" przesadzanie z powagą (ZT).
Najbardziej rażą te Fuckshit i Son of a bitch (jeśli dobrze usłyszałem) wymawiane w "russian/english".
2)Myślę, że jednak trudniej jest nakręcić film prawie na samych dialogach, niż film akcji. W tym drugim przypadku wystarczy trochę pomysłu, i posiedzenie nad montażem. A żeby ciekawie sfilmować 15 min dialogów trzeba wykazać się czymś więcej niż samym warsztatem technicznym, jakimś wyczuciem.
3)Muzyka faktycznie dobra. Jedynie fragment pod napisy początkowe przypomina polskie seriale (może tak miało być?), ale reszta naprawdę trzyma klasę. Powtórzę to co mówili poprzednicy - po co było zmieniać temat przy rozmowie na korytarzu (w momencie "nadal mogę go zastrzelić")? Trochę wcześniej (gdy Monique dzwoni do koleżanek) muzyka urywa się w pół taktu.
4)Zdjęcia - nie ukrywacie, że Tarantino był wzorcem dla filmu. Ale przecież jednym z jego znaków firmowych jest długa, płynna jazda kamery (np. Madsen idący po kanister, Travolta i Jackson rozmawiają o pilocie ;), praktycznie cała "Jackie Brown" i.t.d.).
Więc dlaczego kamera trzęsie się w momentach, gdzie spokojnie można by zastosować jazdę, albo chociaż spróbować nie ruszać ręką?
Fakt - w niebieskim pokoiku przydałoby się trochę klimatu. Jak widzę panią z pejczem, w takim oświetleniu, to odrazu kojarzą się tanie porno;).
5)Aktorstwo - jak na film amatorski, naprawdę fajnie. Jedynie fragment "dla nas naciskanie spustu to jak klikanie myszką" nie gra. Jakieś dziwne przerywanie, rozglądanie się... Ale poza tym OK.
6)Trochę inaczej bym widział scenę wychodzenia z windy "woman squad", ale to już po fakcie. Chodzi mi o pokazanie więcej tych pań, niż umiejętności kamerzysty/montażysty.

Ogólnie, tak jak mówiłem film mi się podobał. Chyba niektórzy zapominają tu, że to forum offowe i troszkę przesadzają z wymaganiami.
Napewno podobał mi się bardziej niż Zasada Talionu i wcale nie miałem uczucia urwania fabuły na końcu. Jeszcze raz to powiem- niektórzy spodziewali się chyba wizyty Martina Scorsese i 2,5 godzinnego filmu o mafii.

Miał to być zabawny, krótki film o niczym i taki jest. Nie zapędza się w rejony naprawdę trudne i chyba dlatego wypada lepiej niż ZT.

Trochę się rozpisałem (ciekaw jestem czy ktoś to wogóle przeczyta), ale 4play sprawia napradę dobre wrażenie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lis 2007, 23:19 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki

Rejestracja: 23 Lis 2006, 19:13
Posty: 654
Miejscowość: Sosnowiec
alek2702 napisał(a):
po co było zmieniać temat przy rozmowie na korytarzu (w momencie "nadal mogę go zastrzelić")?


Ano dlatego, że pojawia się jakiś tam zwrot -reżyser chciał to podkreślić.

alek2702 napisał(a):
Jedynie fragment pod napisy początkowe przypomina polskie seriale (może tak miało być?)


Chyba się raczej nie doszukasz analogii- ja nic współczesnego nie oglądam z polskich seriali.Co do czołówki - dałem sobie godzinę na wymyślenie tej czołówki, jak pisałem wcześniej nie "czuję" takiej stylistyki dobrze, no ale to na pewno jakoś mnie wzbogaci.

Wczoraj - przyznaję się - obejrzałem dopiero Pulp Fiction, film mi się bardzo podobał, najbardziej rozśmieszyła mnie jakaś wypowiedź na forum, że inspirowałem się muzyką do Pulp Fiction..heee dobre 8)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lis 2007, 23:47 
Offline
Nie wie jaka kamerę do 1500zl

Rejestracja: 04 Lis 2007, 20:46
Posty: 2
Miejscowość: Tarnów
Nie mówię, że ta czołówka jest podobna do jakiegoś KONKRETNEGO serialu. Tak tylko mi się skojarzyło, co nie znaczy, że mi się nie podoba :) .
Z tym Pulp Fiction to też raczej nie widzę podobieństw między soundtrackami.
Aha-co do braku muzyki na samym początku.
Dużo osób na to narzekało zapominając chyba, na kim był ten film wzorowany.
Czy to właśnie nie "Wściekłe psy" i "Pulp Fiction" zaczynają się od dialogu (WP - o Madonnie, PF - o okradaniu restauracji), a dopiero potem czołówki z podkładem?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2007, 00:45 
Offline
Kaskader w filmach porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lut 2005, 01:01
Posty: 300
Miejscowość: Trójmiasto
alek2702 napisał(a):
Trochę się rozpisałem (ciekaw jestem czy ktoś to wogóle przeczyta)
Czyta, czyta, i to bardzo uważnie!
Anglojęzyczne przekleństwa miały oczywiście być elementem satyryczno-humorystycznym w założeniu. (tyle jest u nas przecież "cool" słówek, a to teraz takie "trandy", jak np. "headhunterskie" firmy, itd.)
Kamera trzęsie się niemiłosiernie tylko i wyłącznie z powodu ograniczeń sprzętowo-czasowych (lub amatorskich warunków produkcji jak kto woli) - to oczywiście nie był zabieg celowy - też byśmy woleli mieć płynną jazdę.
Niebieski pokój - niestety - zdajemy sobie sprawę, że to najsłabszy realizacyjnie, najmniej klimatyczny fragment filmu (światło i dźwięk do bani).
Brak muzyki na początku filmu też jest oczywiście popełniony z premedytacją - taki był pomysł na tą scenę. I jest wiele filmów (nie tylko Tarantino chyba), które się tak zaczynają. Tak samo jak wiele filmów zaczyna się "sceną" - a dopiero potem następuje czołówka z napisami. Mi się poprostu podoba taki sposób rozpoczęcia filmu. Zasada talionu zaczynała się identycznie - od krótkiej sceny w pubie - a dopiero potem bardzo długa czołówka wpleciona już w sam film.
Podobnie to, że scena otwierająca wraca niejako z innej perspektywy w dalszej części filmu - to też mi się podoba i tu rzeczywiście wzorzec zaczerpnąłem z filmów Tarantino.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2007, 15:19 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 04 Sty 2007, 18:40
Posty: 36
Miejscowość: Rosja
a ja mam pytanie ;] do ciebie konrad;] czy w tym roku wysylacie 4play na przeglad filmow amatorskich Łapa 2007? w zeszlym roku wiem ze wyslaliscie zasade talionu a akurat te male miasteczko;] gdzie odbywa sie łapa to moje miasto;] rodzinne i sam tam prezetowac bede swoj dorobek;]


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2007, 20:27 
Offline
Kaskader w filmach porno
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lut 2005, 01:01
Posty: 300
Miejscowość: Trójmiasto
Jeżeli tylko nie przegapię terminu - to pewnie, że tak ;) Chcemy wysyłać film na wszystkie możliwe festiwale - tylko jest ich tak dużo, że trudno nad tym czasem zapanować. Pozdrawiam, i do zobaczenia!
PS. ..właśnie czytam na stronie DK w Łapach - że mieliście tam pokazy szortów 26 października - z tego co wiem to "pokazy szortów" mają również 4PLAYa w programie.
PS. hmm.. a o samym festiwalu bardzo mało - nie ma nawet terminu nadsyłania prac ani adresu gdzie wysyłać filmy :(


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 07 Lis 2007, 19:27 
Offline
Kamerzysta na Weselach

Rejestracja: 04 Sty 2007, 18:40
Posty: 36
Miejscowość: Rosja
termin to 24listopada a adres hmm
BIURO FESTIWALOWE:

instruktorzy odpowiedzialni- Rajmund Brzozowski

Dom Kultury w Łapach, ul. Nowy Rynek 15, 18-100 Łapy,
tel. (85)715 23 00, fax (85)715 20 71


wystarczy tutaj wyslac;] tak był 4play;] wyswietlany ale wolalem zasade talionu(ktora rok temu na Łapie zostala wyrozniona)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 08 Lis 2007, 15:34 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 Wrz 2006, 01:27
Posty: 165
Miejscowość: Siemianowice Śląskie
Gdyby nie światło a raczej jego brak...
Świetny scenariusz, bardzo dobre dialogi. Niestety aktorsko nie wyrobiliście. Całe szczęście swoją grę dziewczyny nadrabiały urodą ;)
(swoją drogą rozważaliście umieszczenie numerów telefonów w napisach ? ;) )

Coś mi nie pasowało też w montażu pokazującym atrybuty pań po wyjściu z windy - troche za bardzo chaotyczny.

Mimo wszystko dupny plus ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Gru 2007, 16:46 
Offline
Mistrz WindowsMovieMaker
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Wrz 2006, 20:19
Posty: 23
Miejscowość: Warszawa
Jeśli ja mogę, to chętnie zabiorę głos.

Czuję się trochę nieokej krytykując kogokolwiek, przed pokazaniem jakiejś swojej próby filmowej, czy scenariuszowej (co się zmieni na wiosnę - obiecuję :P), ale nie mogę się powstrzymać.

Nie chcę powtarzać tego, co już zostało powiedziane, ale myślę, że problem z krytycznymi opiniami waszego filmu ( właśnie, filmu, to już dosyć duże słowo, więc chyba macie się z czego cieszyć) polega na niespełnionych oczekiwaniach. Sam zaliczam się do grupy ludzi, którzy nie rozumieją fenomenu Zasady Talionu, ale rozumiem, że wielu oglądało 4play właśnie przez pryzmat ZT. A to nie tędy droga.

Grzech Pierwszy - Scenariusz

Leży i kwiczy, a to przecież podstawa. Żadnych przemian, żadnych wyraźnie nakreślonych bohaterów, jeden zwrot akcji, który do tego nie robi żadnego wrażenia ( pierwsza myśl - eee, no i co z tego? Co mnie to obchodzi?). Nie ma próby dialogu z widzem, nie ma zadanych pytań, rozrywka z tego żadna, bo ani dialogi zabawne, ani serce do gardła nie skacze. Słowem - nic.

Grzech Drugi - Zdjęcia

Uch... To wygląda jakby operator nie miał żadnego pomysłu, żadnego przygotowania. Tylko od razu na planie a vista poleciał z kamerą i kręcił jak mu się podoba ( pomijając cytaty z Tarantino, no ale to akurat żadna sztuka). I jeszcze ten brak oświetlenia (a co tam, i te przepalone okna! :P)... Scena ostatnia, tam było tyle możliwości koncepcyjnych, a nie wykorzystaliście żadnych. No nic. Znowu nic.

Grzech Trzeci - Aktorzy

Pomijam ze względu na etykietkę "film amatorski", ale możecie się domyślić, co o tym sądze.

Tyle. Teraz plusy.

Muzyka.

Najmocniejszy element filmu. Świetnie się wpisuje w klimat jaki miał osiągnąć film.

Montaż.

Poprawny, bez rewelacji. Ale podobało mi się w pierwszej scenie numer z bagażnikiem.

Podsumowując,
wiem, że wszystko co napisałem słyszeliście już wielokrotnie, ale chyba zależy wam na jak największej liczbie opinii.

Złota zasada - Scenariusz to podstawa - jednak nie jest taka głupia. I nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że z marnego scenariusza można zrobić dobry film. Nie można.

I to największy zarzut do was.

Tyle, nie katuję już dalej. Powodzenia na przyszłość.

(Jedna rada. Jak napiszecie scenariusz, to włóżcie go do szuflady na dwa tygodnie i zajmijcie się czymś innym. Zobaczycie jakie gówno napisaliście i wprowadzicie poprawki. Wiem z autopsji.)


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 96 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group