Scenariusz i reżyseria - dobre.
I ujęcie - bardzo dobre, ale nie spójne z drugim, w którym nie ma kontynuacji szybkości ruchu.
Podcinanie gardła - mogliście w ujęciu zbliżenia posmarować ten scyzoryk ketchupem
Gra aktorska - dobra, choć chłopak w pomarańczowej koszulce nie powinien patrzeć się w prost w aparat, (nie uzyskaliście wrażenia , ze patrzy on na zbliżających się kolegów), była dezorientacja, lepiej ujęcie zrobić pod kątem, że widać z boku jak on na nich patrzy i też widzimy idących do niego. Na uwagę i pochwałę szczególnie zasługuje rola pobitego i okradzionego z komórki chłopca - był świetny.
Montaż - na 1:54 zgrzyt, tniecie tak, że chłopak pije piwo a za chwile siedzi bez butelki, dużo macie takich cięć i jeśli to założona przez Was konwencja - dobre, ale nie dopracowane.
Zdjęcia - dobre, ciekawe. Zakładam, że były robione aparatem fotograficznym lub dobrym telefonem komórkowym. Gdyby była to kamera cyfrowa na pewno te zdjęcia byłyby wyraźniejsze, może bardziej dopracowane i stabilne.
Dźwięk - bardzo słaby, jedynie element muzyki, również w momencie podcinania gardła - dobry.
Film oceniam na
4. Za profesjonalne podejście, mimo, że w ręku taki marny sprzęt