Śmieszny film , szczególnie pierwszych kilka scen , potem już to zaczeło hamować .
Wielki plus za grę aktorską obydwu reżyserów bardzo przekonywująco grali i śmiesznie
Scenariusz -ciekawie się zapowiadało
Facet pisze scenariusz , idzie do producenta , ten go zbywa że to lipa i zaczyna realizować jego film. Pomysł fajny choć jakbyś napisał o tym w dziale scenopisarstwa to zaraz by się pojawiła opinia że takich filmów w offie było już dużo i lepiej nie ... a jednak ,wyszło nieźle przynajmniej do połowy .Potem to już się robią z tego kluchy z olejem akcja spowalnia .Ta scena z dziewczynami udzielającymi wywiadu powolna przegadana , prawie minuta startu samolotu wystarczyło parę sekund.Najgorzej wypadła scena z ,,wykradaniem scenariusza " śmiechy, mało przekonywująca dziewczyna ech
no i ten prezenter tvn ubrany w sweter na tle ściany scena robiona byle by zrobić
Rady :
Ciaśniej kadrujcie - np. scena z dziewczynami udzielającymi wywiadu ,aż się prosi dojechać transfokatorem po co tyle tła jak przecież o postacie chodzi .
Używając amatorskiej kamerki nie filmujcie wewnątrz na tle okna , postać robi się ciemna .
Unikajcie dużych kontrastów np.zapalona żarówka i dość ciemne pomieszczenie bo wtedy urządzenia w kamerze dostosowóją się do ustawienia przysłony uwzglęniając jasną żarówkę , a nie aktora przy niej .
W wietrzne dni na otwartej przestrzeni bez profesjonalnego sprzętu lepiej nie kręcić .
Generalnie film mi się podobał do połowy ,ale jak to pierwsza produkcja to dał bym wam oskara