Forum Kamera!Akcja

Trzeba by bylo sie jakos przedstawic jak juz sie zarejestrowalem...no to sie przedstawie:

http://youtube.com/watch?v=HBUPtjc9yGo

Dodam tylko ze trafilem tutaj prosto z Grona gdzie pokazalem te dwie produkcje (Ah-24 i Światło). Maja one juz prawie rok,i naprawde jestem w pelni swiadomy tego co jest do dupy i tego co mniej wiecej jest ok Licze na "zdrowa" konkurencje.Widze ze powstaje kupa gniotow,ale nadal (choc czasem przecieram oczy) uwazam ze "Polak potrafi".Mam nadzieje ze sa jeszcze ludzie z "jajami" i zdrowym podejsciem do tematu Pozdro

(sorry za ctrl+c ctrl+v)

[ Dodano: Czw Lut 08, 2007 12:00 am ]
A i zapomnialem dodac ze nienawidze ckliwych historii i fabul z tylka wzietych,Światło to taki twor zrealizowany w ciagu kilku dni zeby pomoc koledze-rezyserowi,ja preferuje bardziej kozackie formy przekazu

[ Dodano: Czw Lut 08, 2007 12:06 am ]
I jeszcze jedno mi sie przypomnialo: na slowo ETIUDA reaguje VOMIT'em

AH-24
Nie bardzo wiem po co było to ujęcie z deszczem i odgłosem burzy, ponieważ po kilu sekundach odgłos deszczu zanika. Chwilami fatalna choreografia walki oraz jej montaż, szczególnie na poczatku walka wygląda lekko śmiesznie. Gdzieś jest takie miejsce gdzie babka z bronią skrada się, jest widziana od tyłu i wszędzie jest ciemno, następnie widzimy ją od przodu i wszędzie jest jasno. Machanie nożem pod koniec nie wyszło najlepiej (ogólnie w walce widać że aktorzy walczą ostrożnie). Co do kilku dialogów, to moze lepiej było by to zrobić bez nich.
Teraz plusy, przy produkcji brał udział dobry grafik. Dobrze dobrani aktorzy ze względu na wygląd i dobrze ubrani. Klimat rodem z fallout czyli to co zawsze miałem ochotę zrobić w jakiejś opuszczonej fabryce(Zwiedziłem sobie cały kompleks fabryk w warszawskim Ursusie w tym celu ale w rezultacie w kilimacie follut zrobiłem tylko animację ) Co do operatorki mogło być lepiej ale nie było źle (ujęcie na dachu z krzywym horyzontem mi się nie podobało) Ogólnie Film Ah-24 jest na całkiem wysokim poziomie w porównaniu z innymi produkcjami na tym forum.

Co do światła to obejżałem niecałą minutę i stwierdziłem że obejżę jutro, bo zanosiło się dosyć nudno.

Jak mówiłeś "Światło" było robione przez reżysera- i to widać. Miał tu wyjść "ciężki emocjonalnie" film a i tak spod tej skoropy bije światło pretensjonalizmu i debetu pomysłu.

Kto napisał muzykę? Bardzo ciekawa, pasuje i podoba mi się.

Film też ciekawy, gratuluję.

Muzyka to dzielo Szymona "Fox'a" Szulca

http://profile.myspace.com/index.cfm?fu ... =140016916

Pozdr

światło
to pierwsza produkcja jaką oglądałem na tym forum, ale od razu zostałem pozytywnie zaskoczony. film jest naprawdę dobrze zrealizowany. bardzo podobały mi się zdjęcia, bardzo profesjonalne przejścia między zbliżeniami a dalszymi planami , klimatyczna muzyka
mimo powyższego muszę się jednak przychylić trochę do stwierdzenia PoProstuMaciek:

film szwankuje od strony fabularnej - po pierwsze primo jest za długi jak na swoją treść (a to nie najlepiej kiedy ośmiominutówka zaczyna przynudzać) w związku z czym dramaturgia mu się stępia troszku, po drugie primo - kwestia dialogów - trochę wymuszone silenie się na poetycką górnolotność pod pozorami prostoty - stąd pretensjonalność (to typowe dla amatorów z dużymi ambicjami (sam za niedługo wrzucę tu mój filmik to będziecie mi to samo zarzucać ))
kończąc powtórzę, że mimo wszystko bardzo pozytywnie odbieram tą ETIUDĘ (in jor fejs madaSzawar )

p.s. czy dobrze kojarzy mi się w związku ze światłem przesławny obywatel?

Ja miałem okazję obejrzeć ten film za sprawą Twojego - jak mniemam - kolegi, Marcina S. Zaprezentował nam go w AFiT i już wtedy byłem bardzo pozytywnie zaskoczony stroną zdjęciową Waszego projektu. Jeżeli chodzi o fabułę, to przychylam się do opinii poprzedników. Coś tu szwankuje, a całość kojarzy się raczej z impresją/klipem stworzonym pod muzykę.

Zresztą odbiór tego filmu jest taki a nie inny głównie za sprawą muzyki. To ona wychodzi tu na pierwszy plan, to ona narzuca interpretację, to ona buduje nastrój (oczywiście do spółki ze zdjęciami, ale niestety nie są one elementem dominującym).

Heh, pokazaliśmy ten film naszemu miłościwie panującemu Józefowi Gębskiemu. Film się kończy, napisy końcowe znikają z ekranu, zapalamy światła spodziewając się ostrej krytyki bądź hymnów pochwalnych, a tu Pan dyrektor - "A dlaczego oni wszyscy mają ksywki w napisach końcowych?" Grunt to rzeczowe podejście do sprawy

Zdjęcia i muzyka bardzo urokliwe. I to właściwie w kinie wystarcza aby zbudować nastrój. Tak to też odebrałem - jako impresję/klip do muzyki - jak to trafnie ujął LGF.

Cała reszta (historia, itd.) mi gdzieś umknęła.

PS. Aktorzy bez zarzutu, zupełnie naturalni mi się wydali.

No co ja moge napisac...Podpisuje sie rekami i nogami pod tym co piszecie Co prawda oba obrazy to juz przeszlosc i troche czasu minelo,fabuly zero a bledow full ale cieszy mnie to ze kazda produkcja czegos uczy,nie pozostaje nic innego jak zrobic przemyslany projekt "odrabiajac" wszystkie lekcje,teraz niewatpliwie wieksza uwage bede zwracal na scenariusz i historie ( Trzeba bylo wczesniej:) ) Raczej bede stawial na akcje i widowiskowosc w krotkich formach bo naprawde jestem zmeczony juz rozkminianiem psychiki czlowieka czy ogladaniem patologii Powoli zbieram sie do post-nuklearnego widowiska,ale to najwczesniej na wakacje i narazie nie bede zapeszac,bo potem bedzie wstyd Jestem swierzo po przeprowadzce z 3miasta do Wawy i licze na wykorzystanie potencjalu tego miasta a przedewszystkim kapitalu ludzkiego z konkretnym mam nadzieje podejsciem do tego typu zajawek.

ps. LGF bez kitu nie wiem kim jest szanowny Pan Jozef ale wielkie joł dla niego napisy mialem wogule wyciac ale pewnie by sie niektorzy poobrazali wiec jakos tak zostaly,ja jestem zdania ze jak ktos chce ciebie znales to i tak ciebie znajdzie

ps2. I jeszcze taka refleksja mi sie nasuwa: Kiedys filmy czy tez kino szeroko pojete "profesjonalne" przewyzszalo kino "niezalezne" tylko sprzetem a wlasciwie dostepem do tych wszystkich informacji i technologii,dzisiaj kupno 3ccd jest w zasiegu niemal kazdego,pozatym mamy nieporownywalnie lepiej jesli chodzi o dostep do informacji,wszelakiej masci premierow,avidow,afterow i 3d maxow,nie ukrywam ze bardzo mi zalezy zeby to co staramy sie robic wnosilo cos swiezego i odwaznego,i naprawde nie ma co nazekac moim zdaniem ponad wszystko powinnismy starac sie to robic "profesjonalnie",wedlug mnie sa ludzie ktory kumaja i nie kumaja nie wiem w sumie od czego to zalezy bo spotkalem na swojej drodze spinajacych sie "profesjonalistow" ktorzy wywolywali u mnie poprostu smiech i totalnych newbee ktorzy rozwalali ich na wejsciu swoja praca i przedewszystkim podejsciem do niej.Niemniej jednak jestem optymista,independent scena idzie w dobrym kierunku,mysle ze wspolnie mozna utrzec nosa wszystkim nadentym baranom z branzy i robic poprostu dobre kino.


peace

Światło:
Normalnie sie wzruszylem O_O
Panowie, gratuluję talentu, pomysłów, wykonania cierpliwości i wogole dobrej roboty.
*bije brawo*

za to co śmieszniejsze AH-24 dla mne było nudne.. jedyne co mi sie naprawde podobało to equipment i kostiumy animacje plastikowe.. muzyka tez gorsza niz w Świetle.. Walka jest.. śmieszna, niestety.