Forum Kamera!Akcja

Obecny czas: 04 Cze 2024, 22:58

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 21 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Jak podobał się Tobie film "Duel of the Fates"?
Wyrąbisty! Nie mogę się doczekać kolejnej części! Kawał dobrej roboty. 20%  20%  [ 1 ]
Niezły, jak na początek. Ale mogło być lepiej. 20%  20%  [ 1 ]
Taki sobie, szczerze powiedziawszy jest mnóstwo ciekawszych produkcji. 0%  0%  [ 0 ]
Można było się lepiej postarać. Nie podobał mi się. 40%  40%  [ 2 ]
E tam, nuda. Nic nowego, nic ciekawego. 20%  20%  [ 1 ]
Żenada. Wstyd wogóle coś takiego publikować w internecie. 0%  0%  [ 0 ]
Razem głosów : 5
Autor Wiadomość
 Temat postu: Duel of the Fates
PostWysłany: 31 Paź 2006, 22:44 
Offline
Klapser

Rejestracja: 31 Paź 2006, 21:48
Posty: 89
Miejscowość: Elbląg
Witam wszystkich mniej lub bardziej poważanych członków forum ^^

Otóż wraz z kolegami mieliśmy przyjemność dorwać się do aparatu cyfrowego i nie zawachaliśmy się go dobrze wykorzystać. To tylko aparat więc jakoś zachwycająca nie jest, a jeszcze znacznie pogorszyła się po kompresji. No ale mówi się trudno.

Film jak już pewnie się domyśliliście nosi tytuł "Duel of the Fates" oraz jest osadzony w realiach gwiezdnych wojen (szkoda tylko, że nie posiadaliśmy funduszy na rekwizyty czy stroje :? Dodałoby to sporo do klimatu).

Tutaj jest adres pod którym znajdziecie nasz film:
http://files.filefront.com//;5515453

Trwa ok. 25 minut, zajmuje ok 125 mb. Ponieważ jakość dźwięku uległa znacznemu pogorszeniu w trakcie postprodukcji zrobiliśmy do filmu angielskie oraz polskie napisy, do wyboru do koloru. Wstyd że i w tych znajdą się literówki :oops: , ale na to można przymknąć oko. :wink:

Film widział już światło dzienne więc zdajemy sobie sprawe z niektórych niedociągnięć lecz chcielibyśmy usłyszeć waszą opinię. Przede wszystkim dlatego że mamy w planach kolejny film i warto byłoby zapoznać się nie tylko z waszymi opiniami, ale także radami, co wymaga poprawy, czego uniknąć, nad czym popracować. Do następnego filmu załawiliśmy stroje, kupiliśmy rekwizyty i mamy kamerę DV, uwzględniając to że mamy o wiele większe doświadczenie, zaplanowaną choreografię, oraz więcej nowych świerzych aktorów - następny film myśle że powinien być dużo lepszy. Z waszą pomocą może unikniemy niektórych karygodnych błędów które popełniliśmy w czasie produkcji DotF'a a z których być może jeszcze nie zdajemy sobie sprawy. :)

Życze miłego oglądania i jestem otwarty na wszelkie komentarze, za które z góry dziękuje.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 14:04 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Paź 2005, 18:35
Posty: 1464
Miejscowość: Gdańsk
-:

1. Ja się na bluescreenie nie znam za dobrze, ale z tego co widzę wyszedł kulawo: jak goście siedzą w tych swoich statkach kosmicznych, to są tak dziwnie ponadgryzani z brzegów.

2. Statek kosmiczny na tle krajobrazu wygląda obco, jakby był wklejony. Myślę, że to dlatego, że nie nałożyliście na niego szumu.

3. Najpierw powinno się usuwać przeplot, a dopiero potem kadrować i przeskalowywać.

4. 05:46 - łypnięcie w kamerę

5. 20:56 - złamana oś

6. Ogólnie jakoś mało mnie to wciągnęło, przewijałem. Może to dlatego, że zdecydowanie za dużo jest gwiezdnych wojen w kinie amatorskim.

+:

1. Walki ładnie zrobione choreograficznie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 14:20 
Offline
Klapser

Rejestracja: 31 Paź 2006, 21:48
Posty: 89
Miejscowość: Elbląg
Dzięki za komentarz. Kompletnie zapomniałem w niektórych scenach skorzystać z funkcji "deinterlace", brzydki błąd. Postaramy się nie popełnić go w przyszłości pracując na kamerze :). Bluescreen wyszedł koszmarnie dlatego że nie stać nas było na nic porządnego :? Użyliśmy pokrowca od materaca :P Brak kasy boli. Teraz uzbieraliśmy troche i wydaliśmy majątek na kupe zielonego materiału i okazało się że jest za ciemny _^_ Trzeba go jeszcze przemalować. A farba artystyczna kosztuje, eh.

Łypnięcie w kamerę jest strasznie perfidne. ^^ Powinniśmy powtórzyć tą scenę ale na początku nie zwróciłem uwagi (na małym LCD nie było tego widać, a potem już się nie chciało kawał drogi do lasu biec po jedną scenę). Takich rzeczy też postaramy się unikać, dzięki za zwrócenie uwagi.

Statek kosmiczny faktycznie troche out of place, może faktycznie mały grain by polepszył sytuację. Ciężko powiedzieć.

Możliwe, że chyba panuje przesyt star wars, ale jako samozwańczy "fani" nie moglismy się oprzeć pokusie powalczenia na miecze świetlne i polatania statkami kosmicznymi ^^ Ale przyznaje, po obejrzeniu kilku (nastu) takich filmików wychodzą one uszami.

Muszę przyznać że sam tym filmem też nie jestem w pełni usatysfakcjonowany. Taka "próba", trening umiejętności. Dlatego chciałbym, żeby kolejny zebrał więcej pozytywnych komentarzy, dlatego im więcej rad, tym lepiej dla nas. Dziękujemy serdecznie za wszystkie opinie.

Przy okazji, czy mógłby ktoś polecić mi program oraz kodek którym mógłbym łatwo skompresować nasz nowy film, tak aby nie stracić drastycznie jakości a przy okazji żeby rozmiar był 'znośny'? Coś tam w necie znalazłem, i myślałem o Xvid ale chciałbym zasięgnąć rady profesjonalistów ;) Ale to tak przy okazji.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 15:55 
Offline
Absolutny Fan K!A
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Paź 2005, 18:35
Posty: 1464
Miejscowość: Gdańsk
Ja osobiście korzystam z programu mencoder i biblioteki libavcodec, tylko nie wiem, czy to cudo jest w wersji dla windows.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 15:58 
Offline
Absolutny Fan K!A

Rejestracja: 03 Sie 2005, 09:12
Posty: 1064
Miejscowość: Lublin
Film w realiach Gwiezdnych Wojen bez odpowiedniego przygotowania to tak jak film o bitwie pod Kurskiem bez ani jednego czołgu:/ Ano to, ani to się nie obroni, zwłaszcza jeżeli jest to Wasz pierwszy film, a widzę, że z pewnością tak jest.
Podobnie jak grzes, nie dotrwalem do konca bez przewijania. Pomijam juz kompletna nieczytelnosc dialogow (i dlaczego znowu ten angielski:/). Poprostu jako taka calosc nie jest wciagajaca.

Jak dla mnie efekty ok, nie znam sie na tym. Niestety prócz nich i muzyki nie znalazłem tu nic ciekawego.

Przed kolejnym produkcją proponuje poczytac o kreceniu filmow, zeby na przyszlosc nie bylo wpadek z osia, ktora notorycznie lamiecie, zeby montaz zachowywal jako taka ciaglosc no i niech to bedzie film po polsku. I do tego nie dluzszy niz 10 minut. Na poczatek to Wam wystarczy, a gwarantuje, ze sporo sie przy tym nauczycie (o ile postaracie sie zrobic go z zachowaniem podstawowych zasad).


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 16:17 
Offline
Klapser

Rejestracja: 31 Paź 2006, 21:48
Posty: 89
Miejscowość: Elbląg
Angielski bo stwierdziliśmy że język polski kompletnie nie pasuje do Star Wars (polskie napisy to już raczej z obowiązku dla tych co kompletnie ang. nie rozumieją) jak słyszałem 'miotacz' to czułem jakiś taki dziwny niesmak. Dlatego się zdecydowaliśmy na film anglojęzyczny. Tak jak poradziłeś, następna produkcja będzie po polsku [po nie kończących sie narzekaniach na fonetykę itp =p ]

Postaramy się lepiej zachować ciągłość osi. Co do lektury - posiedziałem troche w google i na tym forum ale jedyne co znalazłem co to pełno książek i płyt dvd do kupienia czy zamówienia, a nie info które możnaby wziąć, przeczytać i wykorzystać :/ Nie pracujemy więc nie mamy kasy na zakup różnego rodzaju podręczników. Jeżeli ktokolwiek ma jakiś adres stronki która zawiera wartościowe informacje bardzo byłbym wdzięczny gdyby się nimi podzielił. Szkoda że Duel nikogo nie potrafi wciągnąć, ale wiadomo, hollywood to to nie jest :D:D Może następnym razem.. ;)

LGF, dzięki za rady i sugestie. :)

grzes-> Obawiam się że nie ma takiej wersji :?


Ostatnio edytowany przez Elessar, 01 Lis 2006, 17:06, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 16:20 
Offline
Absolutny Fan K!A

Rejestracja: 03 Sie 2005, 09:12
Posty: 1064
Miejscowość: Lublin
Nie ciągłość osi, a ciągłość akcji.
Temat osi był wielokrotnie poruszany tu na forum. Poszukaj. Polecam też stronę santiego, na której masz na tacy podane wszystkie potrzebne informacje (http://sfx.com.pl/realizacja/realizacja.html).

powodzenia


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 16:23 
Offline
Klapser

Rejestracja: 31 Paź 2006, 21:48
Posty: 89
Miejscowość: Elbląg
Jeszcze raz dziękuję =)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 17:10 
Offline
Kaskader w Bollywood
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Cze 2006, 17:36
Posty: 114
Miejscowość: Elbląg
Dwukrotnie próbowałem ściągnąć film i nic z tego. Za pierwszym razem doszło do 18% i ściągało się z prędkością 1 kb/s więc mógłbym czekać i czekać... Za drugim razem 21% i pobieranie siadło... pierwszy raz cos takiego zdarzyło mi się w mozilli, nie pokazuje prędkości pobierania i szacowanego czasu do końca , tylko nazwę pliku i chyba nie ściąga więc anuluje. Nie mógłbyś dać filmu na jakiś serwer inny? Np Megaupload, rapidshare... coś znanego bo te serwery jeszcze mnie nigdy nie zawiodły.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 17:23 
Offline
Klapser

Rejestracja: 31 Paź 2006, 21:48
Posty: 89
Miejscowość: Elbląg
Nie wiem czemu tak się dzieje, dziwne. Mnie np filefront nigdy nie zawiódł =p
Miałem ten film na rapidshare ale niestety usuneli mi. Mam bardzo wolny internet więc nie będe wrzucał tego jeszcze raz, IMO nie warto. Na PM napisałem skąd możesz skołować go. ;)


Ostatnio edytowany przez Elessar, 01 Lis 2006, 20:43, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 01 Lis 2006, 20:22 
Offline
Kaskader w Bollywood
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Cze 2006, 17:36
Posty: 114
Miejscowość: Elbląg
Cytuj:
Może ktoś łaskawy z szybkim łączem mógłby wrzucić to na jakiś inny serwer? Byłbym bardzo wdzięczny.. Chociaż nie wiem czy warto, i tak póki co są prawie same negatywy :P
Chciałem obejrzeć produkcję głównie ze względu na to ,że jesteśmy z tego samego miasta. Miałbym małe porównanie i przynajmniej w małej mierze wiedziałbym na jakim poziomie stoją amatorskie filmy w E-gu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lis 2006, 21:34 
Offline
Klapser

Rejestracja: 31 Paź 2006, 21:48
Posty: 89
Miejscowość: Elbląg
Jak obejrzysz to powiedz co i jak bo też jestem ciekaw co fellow Elblążanin sądzi o naszej pracy ;)

A propos, rozpoczeliśmy pracę nad drugim filmem. Dzisiaj odbyły się pierwsze zdjęcia. Staramy się dawać z siebie wszystko i stosować się do waszych rad ^^ Może wyjdzie coś porządnego hehe, zobaczymy.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 04 Lis 2006, 21:42 
Offline
Nie wie jaka kamerę do 1500zl
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Lis 2006, 21:20
Posty: 1
LGF napisał(a):
i dlaczego znowu ten angielski
LGF napisał(a):
i niech to bedzie film po polsku
A dlaczego by nie? Bo jakiś nieuk może nie znać angielskiego?
Czy to dostateczny powód by rezygnować z klimatu?
Jak myślisz, czy "Pojedynek Przeznaczeń" brzmi dobrze? Moim skromnym zdaniem ani trochę.
Więcej Polak zrozumie z angielszczyzny, niż obcokrajowiec z naszego ojczystego języka, a zapewniam Cię, że niejeden obcokrajowiec widział DotF'a.
Elessar napisał(a):
Tak jak poradziłeś, następna produkcja będzie po polsku
Odradzam. (Patrz wyżej)


Gdyby nie ten kolo grający Sitha, który cały czas się śmieje i jakość filmu byłoby całkiem nieźle. Sceny walki na prawdę są bardzo dobre. :]

Życzę zdrowia. (A także powodzenia przy kręceniu następnego filmu)
Nyano.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2006, 00:49 
Offline
Może kiedyś zrobi swój pierwszy film
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 Wrz 2006, 01:27
Posty: 165
Miejscowość: Siemianowice Śląskie
Już chyba nikt nie docenia tego pięknego języka jakim jest nasz ojczysty język polski.
A szkoda...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2006, 08:49 
Offline
Coś gdzieś słyszał

Rejestracja: 04 Cze 2006, 11:57
Posty: 229
Miejscowość: Warszawa
Z angielskim - święta racja. Proponuję w trybie natychmiastowym wprowadzić stosowne poprawki do Lema i ma to obowiązywać po wsze czasy!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2006, 09:08 
Offline
Klapser

Rejestracja: 31 Paź 2006, 21:48
Posty: 89
Miejscowość: Elbląg
Twórczości polskiej dobrze jest po polsku, ale star wars to w sumie jakby nie patrzeć film angielski.. Gdyby Polacy pierwsi nakręcili gwiezdne wojny (omg) to pewnie nie mielibyśmy żadnego dylematu. Mimo że nie jesteśmy patriotami językowymi. Może Nyano ma rację pod tym względem. No i nie widziałem ani jednego filmu amatorskiego o SW po Polsku. Może poza Stars in Black ale jego chyba nie można wliczać heh..

Jednakże z drugiej strony parę osób narzekało na akcent itp. Najciekawszy jest fakt że Polacy jadą naszą fonetykę angielską, a anglicy i amerykanie - nie. ^^' Więc chyba nie było tak tragicznie. Z kolei przyczepili się do takiej sobie choreografii walk :) Jednak gusta polskie i zagraniczne się kompletnie różnią, hehe.

No dobra, trzeba decydować bo trzeba kręcić dialogi.

Polski czy agnielski =/ Oto jest pytanie.


Ostatnio edytowany przez Elessar, 05 Lis 2006, 09:10, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2006, 09:09 
Offline
Aktorzy jedza mu z ręki
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Cze 2006, 10:16
Posty: 558
Miejscowość: Warszawa
Jestem "za" jeśli film jest conajmniej dobry, z uniwesalnym przekazem i autorzy chcą go promować za granicą. Inaczej nie ma to większego sensu - tylko popsuje odbiór u polskiego widza a w oczach tych, co znają jeszcze lepej angielski niż autorzy filmu - będzie kolejną wadą, która może wpłynąć na negatywną ocenę. A słowo charakteryzujące przedmiot można zostawić zangielszczone (jak to jest z "fazerami" w "Startrek")
Edit: co do akcentów tolerowanych przez Amerykanów to "polski angielski" podobno wypada bardzo dobrze w porównaniu z meksykańskim, włoskim, chińskim.

Swoją drogą w Polsce już od dawna widać trendy chwalenia wszystkiego co anglojęzyczne a niekoniecznie dobrego - trochę mi to przypomina "polski film vs amerykański" w "Rejsie".
Z kolei u naszych zachodnich sąsiadów było (nie wiem czy nadal jest) czymś normalnym dubbing wszystkich filmów obcojęzycznych emitowanych w telewizji - oczywiście często kaleczyli przy tym klimat filmu, ale i tak film miał znacznie większą oglądalność w porównaniu do wersji z lektorem czy napisami.

Odnośnie filmu - mi już się trochę "starwarsowanie" przejadło, ale rozumiem fanów - chyba każdy z początkujących filmowców-amatorów miał za sobą "miecze świetlne" ;). Przy kręceniu prawdziwego filmu za "nie chciało mi się jednej sceny dokręcać" - można dostać po głowie ;) - a jak widać forumowicze to wyłapali w pierwszym rzędzie - następnym razem starajcie się takie rzeczy poprawiać i w planach dobrze mieć termin na dogrywki.


Ostatnio edytowany przez VM-Rexor, 05 Lis 2006, 09:20, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2006, 09:16 
Offline
Klapser

Rejestracja: 31 Paź 2006, 21:48
Posty: 89
Miejscowość: Elbląg
OK :) Dzięki za odpowiedź

A propos, chyba zapomniałem wspomnieć, sabery zamieniliśmy na katany, i przerzuciliśmy się (po paru miechach robienia saberów rzygać się chce star warsami) na matrixa :D :D :D Czyli guns, lots of guns no i walki kung fu itp, wszystko wkręcone w taką krótką fabułę. Może wyjść coś fajnego, hehe, póki co idzie nie najgorzej. Zobaczymy.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2006, 09:29 
Offline
Coś gdzieś słyszał

Rejestracja: 04 Cze 2006, 11:57
Posty: 229
Miejscowość: Warszawa
Nyano, napisałeś: "Bo jakiś nieuk może nie znać angielskiego?" No, to powiedz, jak czytałeś "Wojnę i pokój"? Z zaglądaniem do przypisu - czy bez? Bo, widzisz, Tołstoj zakładał, że tylko kompletny nieuk nie zna francuskiego - zgodziłbyś się z tą tezą?
A klimat filmu? Wyobraź sobie, że "Stawka większa niż życie" ma dialogi niemal wyłącznie niemieckie, a przeciętny polski widz nie może obejść się bez czytania napisów...


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: 05 Lis 2006, 09:46 
Offline
Kaskader w Bollywood
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Cze 2006, 17:36
Posty: 114
Miejscowość: Elbląg
W filmie podobały mi się sceny walki. Blue box ,beznadziejny fakt, ale jak na pokrowiec od materaca to może być :P. A całego filmu nie udało mi się obejrzeć ale być może to przez fakt ,że za takimi "gwiezdnymi filmami" nie przepadam :P. Animacja lecących statków kosmicznych też mi się podobała. Co do wyżej poruszonego tematu Angielszczyzny... Angielski może być chociaż Polskie filmy jakoś bardziej do mnie przemawiają. Nie zrozumiałem niektórych dialogów w "Duel od the Fates"( nie z powodu nie znajomości języka, tylko dlatego ,że były niezrozumiałe dialogi/monologi ) więc zalecałbym albo podkładanie dzwięku na komputerze albo po prostu użyć naszej polszczyzny :wink: .


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 21 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group