Najlepsza zaleta całego filmu to aktorka grająca Kasię
A poważnie, muzyka niby pasuje, ale mnie osobiście jakoś strasznie drażni. Poza tym film mi się podobał. Niezły pomysł jeżeli chodzi o fabułę (fajny zwrot akcji). W sumie oczekiwałem że Igor w jakiś sposób 'skrzywdzi' główną bohaterkę, w obojętnie jaki sposób
Ale dzięki temu że tego nie zrobił jego postaci nadano o wiele więcej charakteru, co dało naprawde fajny efekt moim zdaniem. Niezła gra aktorska. Dźwięk telefonu brzmi jak R2D2, kompletna porażka imo, zupełnie nie pasuje. Taki futurystyczny i kontrastuje choćby z tym monochromatycznym obrazem. Dzwonek do drzwi też brzmi jak sygnał sms.. przyznam się że pierwszy raz taki słysze
Nie pasowało mi również to że w jednej scenie bohaterka jest skneblowana i okazuje desperację a w drugiej nie dość że już spokojnie sobie leży i w dodatku zdążyła się przebrać.. chyba zbyt dobrze to oni nie umieli jej związać jak bez problemu mogła sobie rozwiązać ręce za każdym razem kiedy chciała. No i kurde.. nie wiedziałem że balkony otwiera się tylko od zewnątrz.. cóż, człowiek uczy się całe życie
BTW myślałem że ją sparaliżowało, ale często (szczególnie pod koniec) normalnie ruszała nogami. Kamera też faktycznie troche za bardzo się trzęsła momentami, można było wypróbować plugin "steady move" który likwiduje takie trzęsienie kamery, do Adobe Premiere. Czasem działa ^^ Fajna końcówka. Just my two cents.
Anyhow; ogółem film przypadł mi do gustu i jest na pewno lepszy w większości kwestii od naszego ^^'
Bardzo fajny, miło mi się oglądało. Gratulacje.