Forum Kamera!Akcja

Zgadzam się z Tobą w 101%

Człowiek uczy się na błędach, ale jednak w większości przypadków trzeba najpierw mu je wytknąć, bynamniej nie ma w tym nic złego. JEDNAKŻE czepianie się nieistotnych detali to druga sprawa, niektórzy mają z tym dziwne problemy (I w niewyjaśnionych okolicznościach ich topici zostają zamykane =p ) ale co najważniejsze ci ludzie są w mniejszośći (?)



A tak wogóle to tak jak chyba gdzieś już pisałem mi się filmik nawet podobał ^^ Całkiem bekowy momentami. "Matka piła ojciec pił, klasa piła... chociaż.. z klasą to w sumie było nawet fajnie.."

Babka machająca do kamery wymiata

Życze powodzenia na przyszłość, z tego co słyszałem kolejny wasz film już jest skończony i ja osobiście chciałbym go obejrzeć

Ellesar, film jest tu ale, też nie za bardzo nam wyszedł więc nie polecam ... www.gimnazjum9.elblag.pl/tiggerus/powro ... iwosci.rar

No, jest dużo lepiej niż ostatnio. Lepsze ujęcia (choć oczywiście jest jeszcze nad czym popracować). Znacznie lepsze teksty (aczkolwiek nie wszystkie - niektóre strasznie drętwo wypowiadane). A scena łóżkowa rozśmieszyła mnie do rozpuku

Oczywiście montaż jest bardzo słaby. Dlaczego nie usunęliście przeplotu? Poza tym są łypnięcia w kamerę, no i co robi napis "honestech" w rogu? Po uszach daje też dźwięk, bo nie wiadomo dlaczego wyciszacie szum na moment przy prawie każdym cięciu.

Przykro mi, ale ja nawet nie wiem jak się robi ten przeplot. Przeczytałem o tym w wikipedii i jak dla mnie jest to trudna definicja do zrozumienia .Mi montażysta mówił ,że napis w dolnym rogu musi być bo tym programem coś robił z filmem, ale nie wiem dokładnie co. Dźwięk to jedna wielka klęska, wiem. W jednej scenie ledwo co słychać, dialog a tam gdzie leci muzyka, to się nagle ucina. Tego z tym ucinaniem to nie mogłem przeżyć, strasznie drażni w uszy, albo scena ostatnia-dramatyczna i muzyka się zbliża do punktu kulminacyjnego a tu nagle, ucięta i napisy i inna muzyka . Ale cieszę się ,że przynajmniej cię chociaż jedna scena rozbawiła. Pozdrowienia

To tak na przyszłość:
http://www.efix.pl/forumefix/viewtopic.php?t=1981

szczerze to nawet nie wiedziałem co to jest w nastepnym filmie usuniemy



niestety to była wersja shareware programu i to sie dodalo automatycznie... nastepny film bede robil na Adobe Premiere, miałem zamiar teraz na nim montować, ale reżyser poganiał i musiałem robić na tym co w miare znam



na pewno to częściowo wina programu, częściowa też moja bo nie miałem czasu by dopieścić film, jeśli chodzi o nagłę wyciszanie dzwięku to fakt - w 100% moja wina...

No ale następny film będzie dużo lepszy Mamy lepszą kamerę, mikrofon i stabilizator sie jakos zrobi. Czekamy tylko na pomysł - robimy między sobą mini konkurs na scenariusz.

Jeśli ktoś z was mógłby nas wspomóc swoim pomysłem to z góry dzięki!!

No i moim zdaniem bardzo fajny film

Fabuła całkiem ok, chociaż w sumie mogłaby być bardziej dynamicznie przedstawiona (jednym słowem, film troche za długi jak na taką mało skomplikowaną fabułę)

Przeplot wali po oczach, strasznie psuje efekt. Wbijcie sobie do głowy 'deinterlace' raz na zawsze Na pewno poprawi to jakość waszych filmów.

Montaż troche zwalony. Muzyka do d**y. Często nie pasuje, raz jest raz jej nie ma, urywa się nie wiadomo czemu nagle.. szkoda.

Dzwięk też kiepski, raz jest cicho, nie bylo słychać dialogów i podgłaśniałem głośniki potem zaraz znowu głośno, musiałem ściszyć i tak pare razy. Dźwięki pistoletów cienkie, najbardziej boli to że są niezsynchronizowane z obrazem..

Pomysł mi się podobał, i co ważne, film nawet wciągał Obejrzałem do końca i przez myśl mi nie przeszło żeby przewinąć, to dobry znak, hehe. Przynajmniej do napisów końcowych

Napisy początkowe mizerne. O wieele lepsze byłoby rozmycie niż rozkropkowanie moim zdaniem.

Dialogi są śmiesznie sztywne i wyszły potwornie sztucznie, niestety.

"Scena łózkowa" powaliła mnie na kolana XD

Generalnie film ok, o niebo lepszy niż Fatum Śmierci. Osobiście was nie wespre jakimś pomysłem na scenariusz, może poza tym że życze wam powodzenia, ale myśle że poradzicie sobie i chętnie obejrze wasz kolejny film

Nie dość , że film całkowicie niedopracowany to jeszcze bierzecie się za angielski , o którym nie macie zielonego pojęcia.("Dead Peoples" - nie ma czegoś takiego jak peoples, jak już to people).Przeplot prosta sprawa:
a) ściągasz Virtual Dub
b) ładujesz plik i klikasz na zakładkę video
c)po czym klikasz filters
d)dodajesz(add) filtr deintarlace
e)akceptujesz i zapisujesz jako avi
f)wybierz jeszcze w zakładce Video zamiast Full procesing mode , Direct stream copy(kopiowanie bezpośrednie) - nie ma straty jakości , plik ma normalny rozmiar a proces zajmuje kilka minut
POZDRAWIAM domino210

No i nie wiem kto tu nie ma pojęcia o angielskim bo people to nie tylko ludzie ale także 'naród', więc dead peoples może oznaczać 'martwe narody' .. z tego co wiem.

Że brzmi delikatnie mówiąc.. dziwnie.. to już druga sprawa.

Boze widzisz a nie grzmisz...

Sam film... no ekhm... na pewno lepszy od poprzedniego co nie zmienia faktu, że jest słaby ^^" Mój drugi film też tak wygladał, tak samo trzeci i czwarty, aż w końcu zrozumiałem, ze trzeba w końcu poczytać choćby w necie na temat kadrowania i planów bo bez tego ani rusz i sam z siebie się tego nie nauczę. Krótko mówiąc jak zwykle wyręczę się stroną Santiego http://www.sfx.com.pl/realizacja/realizacja.html

Mhm, głupie, co nie? Poszukiwanie uzasadnienia istnienia słowa 'peoples' chyba mnie przerosło

Tak czy siak brzmi za przeproszeniem dupnie .. moim zdaniem.

Ale to detale.

Małe OT przepraszam ale kolega nie rozumie!! Elessar, People to rzeczownik , który jest liczba mnoga a dodanie s to blad.POZDRAWIAM

Elessar ma rację:

http://en.wiktionary.org/wiki/peoples

Whoa, a już myślałem, że się skompromitowałem Thx za info Grzesiu

No, to przynajmniej lingwistycznie jest OK...